
AfD stanowi zagrożenie dla społeczeństwa. Przekaz z obozu śmierci.
Ci, którzy lekceważą znaczenie AfD, nie zdają sobie sprawy z faktu, że ta partia polityczna poprzez swoje ideologie tworzy atmosferę niebezpieczeństwa i niepokoju w społeczeństwie niemieckim – podkreślił był prezydent Christian Wulff, cytowany przez agencję prasową DPA. Wulff przypomniał Niemcom o ich ciągłej odpowiedzialności wynikającej z tragicznej historii kraju.
Nigdy nie można zapomnieć o przeszłości i dopuścić do ponownego zwycięstwa zła – powiedział Wulff. Szczególnie ważne jest to, biorąc pod uwagę obecne wydarzenia polityczne, które charakteryzują się brutalizacją i radykalizacją. Wulff przyznał, że obecne przesunięcie polityki w kierunku prawicowym budzi w nim obawy i niepokój.
Podczas uroczystości w Weimarze premier Turyngii Mario Voigt podkreślił, że Buchenwald był miejscem systematycznej dehumanizacji. Od lata 1937 roku, nazistowscy oprawcy dewastowali życie około 280 tysięcy osób, wywożąc je do obozu koncentracyjnego Buchenwald i jego podobozów. Z tego okrutnego miejsca śmierci tylko 56 tysięcy osób zdołało przeżyć. Wojska amerykańskie ostatecznie wyzwoliły obóz 11 kwietnia 1945 roku.
Dziedzictwo ocalałych z Buchenwaldu niesie ze sobą obowiązek zachowania czujności i nieustępliwości w obliczu narastającego antysemityzmu, ideologii volkistowskiej i autorytarnych tendencji w społeczeństwie. Wydarzenia historyczne winny być przestrogą dla wszystkich, by nie pozwolić na ponowne powtórzenie się okrucieństw, które miały miejsce w przeszłości.
W obliczu obecnych wyzwań politycznych i społecznych, niezbędne jest jednoczenie się w walce przeciwko nienawiści i nietolerancji. Tylko poprzez wspólną determinację i solidarność, można zapobiec podobnym tragediom, jakie miały miejsce w Buchenwaldzie i innych obozach śmierci podczas II wojny światowej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.