Alarm: 43 miliony Amerykanów stawia na ostrzeżenie przed klęską.
Według informacji przekazanych przez media, sytuacja dotycząca wilgotności powietrza i prędkości wiatru w okolicach 20 proc. i 70 km/godz. może przyspieszyć rozprzestrzenianie się pożarów. Brak opadów deszczu w prognozach na najbliższe dni jedynie pogorszy sytuację, przechodząc z umiarkowanej suszy w ekstremalną.
W Nowym Jorku, niski poziom wody w zbiornikach budzi niepokój władz miasta. Lokalna telewizja zauważa, że poziomy wody są niepokojąco niskie, a sytuacja jest trudna nawet w odległych rejonach, jak Schoharie czy góry Catskill. Dodatkowo, akwedukty wymagają naprawy, co stwarza dodatkowe trudności w dostawie wody do miasta.
Burmistrz Eric Adams apeluje do mieszkańców o oszczędzanie wody poprzez krótsze prysznice i naprawę przeciekających kranów. W niektórych stanach zachodnich obowiązują alerty zimowe z prognozami opadów śniegu na poziomie 30-60 cm. Natomiast na Południowych Równinach spodziewa się burzy, która może przynieść niszczycielskie wiatry, duży grad oraz tornada.
Cała sytuacja pogodowa zwiększa niepokój i wymaga podjęcia odpowiednich działań, aby zapobiec ewentualnym katastrofom i ograniczyć negatywne skutki suszy i ekstremalnych warunków pogodowych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.