Albańczyk zostanie zesłany do Kanady – plan na deportację wykonany.
Na lotnisku Chopina w Warszawie Strażnicy Graniczni zatrzymali obywatela Albańskiego, który próbował użyć fałszywych dokumentów, aby dostać się do Kanady. Mężczyzna został poproszony o powrót do swojego kraju, a dodatkowo nałożono na niego zakaz wjazdu do Polski i innych krajów strefy Schengen na okres trzech lat.
Mężczyzna próbował przejść kontrolę paszportową przed lotem do Turcji, przedstawiając oryginalny paszport albański oraz kartę pokładową na lot do Antalyi. Jednak kiedy funkcjonariusz Straży Granicznej poddał go dokładnej kontroli, okazało się, że mężczyzna posiadał również kartę pokładową na lot do Toronto, wystawioną na inne dane. Wszystkie dokumenty – paszport, prawo jazdy i karta tożsamości – były podrobione na wzór autentycznych norweskich dokumentów, z tą samą fotografią podróżnego i danymi personalnymi co w karcie pokładowej.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się, że jego celem było podróż do Kanady, a nie do Turcji, jak pierwotnie twierdził. Usiłowanie przekroczenia granicy państwowej podstępem w celu wykorzystania fałszywych dokumentów jest surowo karane. Mężczyzna został zatrzymany, a na jego rachunek zabezpieczono 4 tysiące złotych.
Obywatelowi Albańskiemu została również wydana decyzja administracyjna z zakazem ponownego wjazdu do Polski i innych krajów strefy Schengen na trzy lata. Jest to surowa kara za próbę przekroczenia granicy w sposób nieuczciwy i wykorzystujący fałszywe dokumenty. Konsekwencje takiego działania są bardzo poważne, a funkcjonariusze Straży Granicznej czujnie monitorują podróżnych przy próbach przekroczenia granic państwowych.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.