Amerykanie od lat więzieni w Chinach: nadchodzi zmiana!
Uwolnienie trzech obywateli amerykańskich – Marka Swidana, Kai Li i Johna Leunga – było wielkim wydarzeniem, które wstrząsnęło opinią publiczną na całym świecie. Swidan, biznesmen z Teksasu, od 2012 roku znajdował się w chińskim więzieniu, oskarżony o handel narkotykami. W 2019 roku został skazany na karę śmierci, co wzbudziło wiele kontrowersji i oburzenia na całym świecie.
Podobnie Li i Leung zostali oskarżeni o szpiegostwo, co tylko jeszcze bardziej komplikowało ich sytuację. Departament Stanu USA wielokrotnie interweniował w tej sprawie, uznając ich za niesłusznie uwięzionych. Wreszcie, po wielu miesiącach trudnych negocjacji, doszło do uwolnienia całej trójki.
Biały Dom nie ujawnił szczegółów dotyczących wymiany więźniów, ale wiele wskazuje na to, że uwolnienie amerykańskich obywateli było wymienione za zapewnienie wolności chińskiemu agentowi wywiadu Xu Yanjunowi. Xu został skazany na 20 lat więzienia za próbę kradzieży tajemnic handlowych koncernu GE Aerospace, co samo w sobie było poważnym incydentem międzynarodowym.
Decyzja chińskich władz o uwolnieniu amerykańskich więźniów może wskazywać na chęć poprawienia relacji między USA a Chinami. Jest to również sygnał, że ChRL może być gotowa do jakichś ustępstw w interesie międzynarodowych relacji.
Działacz John Kamm z fundacji Dui Hua zauważył, że Chiny rzadko angażują się w wymianę więźniów, co czyni tę decyzję jeszcze bardziej zaskakującą. Możliwe, że Pekin chce wysłać sygnał do obecnej oraz przyszłej administracji USA, że jest otwarty na dialog i współpracę.
Wszystko to wskazuje na to, że uwolnienie Swidana, Li i Leunga może być początkiem nowego rozdziału w relacjach między USA a Chinami. Mam nadzieję, że obie strony wykorzystają tę okazję do budowania lepszej współpracy i porozumienia.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
