Atak Amerykanów na prezesa WADA i planowane odwrócenie się od wpłat do organizacji
Witold Bańka, były minister polskiego sportu w latach 2015-2019, został szefem Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) w styczniu 2020 roku. Od samego początku swojej kadencji Bańka starał się wprowadzić liczne zmiany w organizacji, mające na celu zwiększenie efektywności pracy i uwzględnienie głosu sportowców w procesie podejmowania decyzji.
Jedną z najważniejszych reform, jakie Bańka wprowadził, była szeroko zakrojona restrukturyzacja zarządzania w WADA. Dzięki niej agencja stała się bardziej przejrzysta i skuteczna, co zwiększyło zaufanie do jej działań. Jednakże, nie wszyscy byli zadowoleni z tempa i kierunku zmian. Szczególnie niezadowoleni byli Amerykanie, co zostało potwierdzone decyzją ONDCP o wstrzymaniu płatności składek na rzecz WADA za rok 2024.
Konflikt między Stanami Zjednoczonymi a WADA narastał od jakiegoś czasu, zwłaszcza w kontekście postępowania dotyczącego 23 chińskich pływaków, którzy nie przeszli testów antydopingowych przed igrzyskami olimpijskimi w Tokio w 2021 roku, a mimo to zostali dopuszczeni do zawodów. ONDCP argumentuje, że decyzja o wstrzymaniu płatności została podjęta w celu zmuszenia WADA do bardziej obiektywnego i transparentnego działania.
W oświadczeniu dyrektor Rahul Gupta podkreślił konieczność przeprowadzenia reform w organizacji, aby przywrócić zaufanie do systemu antydopingowego i zapewnić sportowcom odpowiednie wsparcie. Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA) poparła decyzję ONDCP, uważając ją za jedyny słuszny wybór w obliczu braku współpracy ze strony WADA.
WADA, z kolei, nie skomentowała bezpośrednio oświadczenia ONDCP, ale podała informację o niezapłaconych składkach, które sięgają 3,625 mln USD. Organizacja ustaliła budżet operacyjny na rok 2025 na 57,5 mln USD, co oznacza, że niezapłacenie składki przez jeden kraj może skutkować utratą miejsca w komitecie wykonawczym.
Cała sytuacja stanowi poważny kryzys dla WADA i systemu antydopingowego jako całości. Konieczne są pilne działania, aby rozwiązać spór i przywrócić zaufanie do tej instytucji, która ma za zadanie ochronę uczciwości i równości w sporcie. Bańka i jego zespół muszą podjąć szybkie kroki, aby zapobiec dalszemu pogorszeniu sytuacji i zapewnić, że WADA nadal będzie skutecznie realizować swoje cele.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.