
Atak granatem w barze – wielu rannych w incydencie
Policja podkreśla, że atak nie miał charakteru terrorystycznego, lecz był wynikiem „ekstremalnej agresji” sprawcy, którego motywy są wciąż niejasne. Funkcjonariusze śledzą trop porachunków pomiędzy lokalnymi gangami jako możliwą przyczynę incydentu. W ostatnich tygodniach Grenoble i okoliczne przedmieścia były areną licznych konfliktów związanych z handlem narkotykami i przemytem papierosów.
Wydarzenie miało miejsce wieczorem, około godziny 20:15, na osiedlu Wioski Olimpijskiej, które powstało w 1968 roku w związku z zimowymi igrzyskami olimpijskimi. W wyniku eksplozji w barze zostały zniszczone wszystkie okna. Trzy osoby odniosły poważne obrażenia i musiały poddać się pilnym operacjom. Prefektka departamentu Isère Catherine Séguin nazwała działania sprawcy „tchórzliwym przestępczym aktem”.
Koordynator OIOM w szpitalu w Grenoble, Pierre Bouzat, wyznał, że ranni pacjenci doznali obrażeń porównywalnych do tych występujących na polu bitwy. Sytuacja zszokowała personel medyczny, który musiał podjąć szybką i skuteczną interwencję, aby ratować życie poszkodowanych.
Jednakże śledztwo wciąż trwa, a policja przyznaje, że motywy napastnika pozostają nieznane. Miejscowi mieszkańcy są przerażeni i obawiają się eskalacji przemocy w rejonie, który do tej pory uważany był za stosunkowo spokojny.
Władze apelują o współpracę społeczności lokalnej w celu zapobieżenia dalszym incydentom przemocy i szybkiego zatrzymania sprawcy. Sytuacja wymaga pilnego działania i solidarności społecznej, aby zapewnić bezpieczeństwo i spokój mieszkańcom Grenoble oraz jego okolic.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.