Atak irański na Izrael odbędzie się dziś wieczorem – doniesienia gazety „New York Times”

Z ostatnich doniesień wynika, że Iran planuje przeprowadzenie ataku na trzy izraelskie bazy lotnicze oraz na główną kwaterę wywiadu znajdującą się na północy Tel Awiwu. Informacje te zostały przekazane przez trzy różne źródła w izraelskim aparacie bezpieczeństwa, co wskazuje na poważność sytuacji. Ewakuacja kwater głównych władz w związku z groźbą ataku rakietowego została przeprowadzona we wtorek po południu.

Napięcie między Iranem a Izraelem narastało od pewnego czasu, a o sytuacji ostrzegł wysoki rangą przedstawiciel Białego Domu. Groźba irańskiego ataku z użyciem rakiet balistycznych wzbudza obawy o eskalację konfliktu, na co administracja amerykańska zareagowała zapowiedzią „poważnych konsekwencji” dla Teheranu w przypadku ataku na Izrael.

Minister obrony Izraela Yoav Gallant omówił sytuację z amerykańskim sekretarzem obrony Lloydem Austinem, podkreślając gotowość Izraela do obrony obywateli oraz potencjału militarnego. Cieszy również amerykańską obecność wojskową w regionie, co może być kluczowe w ewentualnej eskalacji konfliktu.

Należy pamiętać, że w kwietniu Iran przeprowadził pierwszy bezpośredni atak na Izrael, co spotkało się z zdecydowaną reakcją międzynarodową. Dlatego powtarzająca się groźba nowego ataku budzi poważne obawy o możliwość wybuchu większej regionalnej wojny. Działania Izraela wobec libańskiego Hezbollahu, wspieranego przez Iran, doprowadziły do coraz większego napięcia między stronami.

Możliwość ataku Iranu na Izrael może pociągnąć za sobą skutki trudne do przewidzenia, dlatego ważne jest monitorowanie sytuacji i reakcja społeczności międzynarodowej na rozwój wydarzeń. W obliczu potencjalnego ataku, znaczące wsparcie międzynarodowe może być kluczowe dla zapewnienia stabilności w regionie Bliskiego Wschodu.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.