Atak na obóz uchodźców w Strefie Gazy – śmierć przywódców Hamasu
Izraelskie siły zbrojne potwierdziły, że przeprowadziły atak wymierzony w Hassama Shahwana, który był oskarżany o terroryzm i pomaganie skrzydłu wojskowemu Hamasu w planowaniu ataków na siły izraelskie w Strefie Gazy. Ministerstwo spraw wewnętrznych w Gazie oskarżyło Izrael o szerzenie chaosu i zwiększanie cierpień ludności poprzez zabójstwo Salah i Shahwana. Twierdzą, że policja, której byli członkowie, była jedynie cywilną agencją ochrony świadczącą usługi Palestyńczykom.
Ewentualne brutalne praktyki prowadzone przez policję w Gazie, której przewodzili Salah i Shahwan, miały naruszać prawa człowieka i tłumić sprzeciw. Izraelskie Siły Obronne (IDF) uważały, że Hassam Shahwan miał duży udział w prowadzeniu wywiadu we współpracy z Hamasem podczas ataków na IDF w Strefie Gazy.
W działaniach zmierzających do wyeliminowania terrorystów, IDF ogłosiły pobliski pas ziemi w Al-Mawasi jako strefę humanitarną dla przeniesionych z ich domów Palestyńczyków. Mimo to, izraelskie siły wielokrotnie przeprowadzały ataki na ten obszar, oskarżając bojowników Hamasu o ukrywanie się wśród cywilów.
W wyniku ataków lotniczych, co najmniej 43 Palestyńczyków zginęło w obozach dla uchodźców w Dżabalii, Szati i Maghazi. Dodatkowo, sześć osób zginęło w siedzibie ministerstwa spraw wewnętrznych palestyńskiej enklawy w Chan Junus, gdzie IDF twierdzi, że przebywali terroryści z Hamasu.
Rzecznik armii izraelskiej podkreślił, że działania wojenne w Strefie Gazy są zgodne z prawem międzynarodowym, starając się ograniczyć straty wśród ludności cywilnej. Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy informuje, że bilans ofiar śmiertelnych z powodu izraelskich ataków wzrósł do 45,5 tysiąca Palestyńczyków.
Cała sytuacja w Gazie budzi wiele kontrowersji oraz międzynarodowe oburzenie. Dochodzi do konfrontacji pomiędzy Izraelem a Palestyńczykami, co tylko pogłębia napięcia na Bliskim Wschodzie. Obywatele obu stron konfliktu cierpią z powodu wzajemnych ataków i agresji, a sytuacja humanitarna w Strefie Gazy staje się coraz bardziej dramatyczna.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.