Atak na prokuratora: Mężczyzna uciekał po pobiciu istotnego funkcjonariusza publicznego

W dramatycznym zdarzeniu, które miało miejsce w budynku Prokuratury Rejonowej Łódź-Polesie, 33-letni mężczyzna podczas przesłuchania podjął desperacką próbę ucieczki przez okno. Sytuacja stała się jeszcze bardziej dramatyczna, gdy prokurator starał się go zatrzymać, ale w wyniku szamotaniny doznał poważnych urazów głowy, kolana i kręgosłupa. Na szczęście, na korytarzu znajdowali się policjanci, którzy natychmiast udzielili mu pomocy. Prokurator został przetransportowany do szpitala, gdzie obecnie przebywa.

Jak tłumaczy rzecznik prokuratury, podejrzany był zdecydowany na ucieczkę ze względu na strach przed aresztem. Po usłyszeniu zarzutów za kradzież rozbójniczą i posiadanie mefedronu oraz informacji o przygotowywanym wniosku o tymczasowy areszt, postanowił desperacko działać. Decyzją Sądu Rejonowego Łódź-Śródmieście mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.

Co więcej, podejrzany będzie musiał stawić się przed sądem w związku z kolejnym zarzutem – zmuszania przemocą do zaniechania wykonania czynności służbowej. W przypadku recydywy grozi mu teraz do 7,5 roku więzienia. Sytuacja ta wzbudza duże emocje i porusza opinie publiczną, przypominając jednocześnie o trudnej i pełnej niebezpieczeństw pracy prokuratorów oraz policjantów, którzy codziennie narażają się na ryzyko w imię sprawiedliwości i bezpieczeństwa społeczeństwa.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.