Atak na wiceprezesa Kiboli Sandecja: Mężczyzna został pobity i zraniony widelcem.
W sobotę doszło do dramatycznych wydarzeń podczas meczu sparingowego między Sandecją Nowy Sącz a Resovią Rzeszów. Zamaskowani kibole gospodarzy zaatakowali Miłosza Jańczyka, wiceprezesa klubu, w brutalny sposób. Napastnicy mieli pobić go do nieprzytomności i wbić mu rękę widelec.
To szokujące wydarzenie wstrząsnęło nie tylko środowiskiem sportowym, ale także społecznością lokalną. Prezydent Nowego Sącza, Ludomir Handzel, wyraził swoje oburzenie wobec bandyckiego aktu, jaki miał miejsce na stadionie. Wezwał służby porządkowe i zapewnił, że Miłosz Jańczyk znajduje się obecnie pod opieką lekarską.
Handzel podkreślił, że agresja i przemoc nie mają miejsca w sporcie ani w społeczeństwie. Dodał, że stadiony powinny być miejscem pozytywnych emocji dla kibiców, a nie agresji i frustracji. Prezydent wyraził nadzieję, że sprawcy tego brutalnego napadu zostaną ukarani przez wymiar sprawiedliwości.
Policja również podjęła działania w celu wyjaśnienia sprawy. Kom. Rafał Knapik z małopolskiej policji potwierdził, że grupa osób zakłócająca porządek publiczny wtargnęła na stadion podczas meczu. Obecnie, prowadzone są czynności mające ustalić przebieg zdarzenia oraz sprawców ataku na wiceprezesa klubu.
To niepokojące zdarzenie podkreśla konieczność walki z przemocą i bandytyzmem w środowisku sportowym. Nikt nie powinien być narażony na agresję czy ataki ze strony chuliganów. Liczymy na to, że sprawcy zostaną szybko schwytani i ukarani zgodnie z prawem. Życzymy Miłoszowi Jańczykowi szybkiego powrotu do zdrowia oraz solidarności ze społecznością sportową w tym trudnym dla niej czasie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.