
Barbara Nowacka zaatakowana gazem – policjant oskarżony o nadużycie siły.
W trakcie demonstracji Strajku Kobiet w listopadzie 2020 roku w Warszawie doszło do zdarzenia, które wstrząsnęło opinią publiczną. Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, które skutkowało zaostrzeniem prawa aborcyjnego w Polsce, ulice stolicy wypełniły się protestującymi, gotowymi bronić swoich praw.
Wśród manifestujących znalazła się także poseł Barbara Nowacka, która tego dnia aktywnie uczestniczyła w protestach. Niestety, jej udział w demonstracji zakończył się dramatycznie, gdy wyszła z kordonu policyjnego i została zaatakowana przez funkcjonariusza Dawida B. Mimo okazania legitymacji poselskiej, policjant miał trzykrotnie użyć wobec niej ręcznego miotacza gazu, celując z odległości mniejszej niż pół metra.
Barbara Nowacka zdecydowała się nie pozostać bierna wobec agresji, jakiej doznała. Natychmiast złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjanta. Sprawa była kilkakrotnie wstrzymywana i ostatecznie w 2021 roku prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa.
Teraz, po długim oczekiwaniu, Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła decyzję o wszczęciu postępowania w tej sprawie. Dawidowi B. postawiono zarzuty czynnej napaści i przekroczenia uprawnień, co jest poważnym przewinieniem i grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie to wywołało wiele kontrowersji i wzbudziło ogromne oburzenie w społeczeństwie. Kwestionuje się sposób, w jaki policjant zareagował na obywatelkę w pełnieniu jej funkcji, naruszając jej godność i bezpieczeństwo. Sprawiedliwość musi zostać w tej sprawie przywrócona, aby pokazać, że nikt nie jest ponad prawem, nawet funkcjonariusze służący porządkowi publicznemu.
W dalszym ciągu śledztwa będziemy obserwować rozwój sytuacji i mieć nadzieję, że sprawiedliwość zostanie w końcu przywrócona. Jednocześnie należy zaznaczyć, że przemoc i nadużycia ze strony organów porządkowych nie mogą być tolerowane i muszą zostać surowo potępione. To ważny krok w kierunku budowania zaufania do instytucji państwowych i dbania o praworządność w naszym kraju.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.