
Barcelona imponuje w Lidze Mistrzów – świetny mecz i awans do kolejnej rundy.
Barcelona zdołała pokonać Benficę dzięki świetnej postawie swojego bramkarza Wojciecha Szczęsnego oraz skuteczności ofensywy. Mimo gry w dziesiątkę przez ponad godzinę, po czerwonej kartce dla Pau Cubarsi, drużyna zdołała utrzymać prowadzenie i pewnie awansować do kolejnej rundy.
Wojciech Szczęsny, który zagrał w barwach Dumy Katalonii już po raz piętnasty, ponownie udowodnił swoją wartość dla zespołu. Mimo że nie miał zbyt wiele pracy w tym spotkaniu, jego pewność i interwencje pozwoliły utrzymać kontrolę nad grą. Barcelona objęła prowadzenie już w 11. minucie za sprawą Raphinhy, który skutecznie wykończył podanie Lamine’a Yamala. Jednak szybko odpowiedziała Benfica, kiedy Nicolas Otamendi skutecznie wykorzystał rzut rożny i pokonał Szczęsnego.
Barcelona szybko przejęła kontrolę nad meczem i ponownie objęła prowadzenie po strzale Yamala z pola karnego. Raphinha kolejnym trafieniem ustalił wynik na 3:1 jeszcze przed przerwą. W drugiej połowie Barcelona kontrolowała przebieg gry i choć nieco spuściła z tonu, to Benfica nie potrafiła zagrozić bramce Szczęsnego.
Robert Lewandowski został zmieniony w 70. minucie, ale miał okazję do strzelenia bramki w pierwszej połowie, kiedy jego strzał obronił Trubin. Barcelona teraz czeka na rywala w ćwierćfinale, który zostanie wyłoniony po meczu pomiędzy Lille a Borussią Dortmund. Bezdyskusyjne zwycięstwo Barcelony pokazuje, że są w świetnej formie i gotowi na wyzwania, jakie stawia przed nimi Liga Mistrzów.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.