
Bezpośrednie zagrożenie dla Polski nie istnieje – ocena szefa BBN sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego stwierdził, że „w tej chwili nie ma bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa Polski”. Jednakże dodał, że obecny czas jest bardzo istotny ze względu na wiele podejmowanych inicjatyw, zwłaszcza wzmożenie wsparcia dla Ukrainy ze strony Stanów Zjednoczonych.
Urzędnik podkreślił także, że nadchodząca wizyta prezydenta w USA ma na celu przekonanie przedstawicieli ONZ oraz amerykańskiej administracji do dalszego wspierania Ukrainy. Jest to kluczowe działanie, które ma na celu promowanie współpracy oraz solidarności międzynarodowej.
Co do konfliktu stanowisk między prezydentem a premierem, szef BBN-u zauważył, że nie ma ono wyraźnych przejawów w kwestii zabezpieczenia polskiej przestrzeni powietrznej. Siewiera podkreślił także potrzebę budowy europejskiej kopuły obronnej, która wymaga integracji systemów obrony przeciwrakietowej, w tym radarów zlokalizowanych na wschodniej flance NATO, w tym także w Polsce.
W ocenie szefa BBN-u, współpraca związana z budową kopuły europejskiej powinna uwzględniać polski przemysł zbrojeniowy, w tym doskonałe radary produkowane na terenie Polski. Brakuje również uwzględnienia potencjału polskiej produkcji systemów obrony przeciwrakietowej, takich jak systemy CAMM, włącznie z możliwością produkcji na terytorium Polski.
Wnioski płynące z analizy sytuacji międzynarodowej wskazują na konieczność dalszych działań zmierzających do wzmocnienia obronności kraju, poprzez rozwój współpracy z sojusznikami oraz inwestycje w nowoczesne technologie obronne. Szef BBN-u podkreśla, że solidarność i współpraca międzynarodowa są kluczowymi elementami zapewnienia bezpieczeństwa nie tylko Polski, ale także całej Europy.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.