Polityka

Biden i Harris wyruszyli do Kalifornii, aby kontynuować prace.

Po uroczystej inauguracji nowego prezydenta, Joe Bidena i była pierwsza dama, Jill Biden, opuścili Kapitol i udali się do bazy Andrews, gdzie odbyła się emocjonalna uroczystość pożegnalna. Joe Biden zwrócił się do zebranych, wśród których znajdowali się jego współpracownicy i zwolennicy, wyrażając nadzieję, że będą patrzeć na te lata swojej wspólnej pracy z dumą.

„Wysłuchaliśmy dzisiaj inauguracyjnego przemówienia… Mamy jeszcze wiele do zrobienia” – powiedział Biden, zanim przejechał dłonią po swoim czołu, znakiem tradycyjnego gestu, przed opuszczeniem miejsca spotkania. Zwolennicy Bidena odpowiedzieli skandując jego imię, wyrażając wsparcie i wdzięczność za jego służbę w czasie sprawowania urzędu prezydenta.

Po pożegnaniu na lotnisku, Joe i Jill Biden wsiadli na rządowy samolot, którym polecieli do Kalifornii. W trakcie lotu Joe Biden zadedykował czas refleksji na temat swojej prezydentury i rozmawiał z żoną o planach na przyszłość. Po lądowaniu w Los Angeles, Kamala Harris również wyruszyła w podróż do rodzinnego stanu, gdzie planuje odwiedzić strażaków i podziękować im za ich poświęcenie w walce z pożarami. Będzie również rozdawać jedzenie potrzebującym, którzy ucierpieli z powodu katastrofalnych skutków żywiołu.

Cała ceremonia i pożegnalne uroczystości były pełne emocji i symbolizowały koniec jednej ery oraz początek nowego rozdziału dla Ameryki. Joe Biden i Kamala Harris wyruszają w podróż, gotowi kontynuować swoją misję służenia narodowi i przynoszenia pozytywnych zmian w społeczeństwie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *