Biden i Harris wyruszyli do Kalifornii w celu kontynuowania pracy
Po zakończonej ceremonii inauguracyjnej Joe Biden i była pierwsza dama udali się do bazy Andrews, gdzie odbyło się spotkanie z ich współpracownikami i zwolennikami. W swoim przemówieniu Biden wyraził nadzieję, że wszyscy patrzą z dumą na te lata, jakie wspólnie spędzili na służbie dla kraju. Wyraził także przekonanie, że pomimo uroczystości inauguracji, jeszcze wiele pracy przed nimi.
Były prezydent podziękował wszystkim zebranym i pożegnał się, a tłum skandował jego imię, wyrażając wsparcie i wdzięczność za jego działania. Następnie Biden wraz z żoną wsiadł na pokład samolotu, którym poleciał do Kalifornii, swojego rodzinnego stanu.
Tego samego dnia Kamala Harris również poleciała do Kalifornii, aby odwiedzić strażaków walczących z pożarami. Wiceprezydentka planuje również rozdawać jedzenie potrzebującym mieszkańcom, którzy ucierpieli z powodu żywiołów.
Obydwie wizyty mają na celu podziękowanie za poświęcenie i pracę na rzecz społeczności lokalnych, a także podkreślenie ważności solidarności i wsparcia w trudnych chwilach. W obliczu trudności, jakie niosą za sobą katastrofy naturalne, jedność i wzajemne wsparcie są kluczowe dla odbudowy i przetrwania społeczności.
Kamala Harris i Joe Biden, w swoich różnych roleach, kontynuują swoją misję pomocy i jednoczenia narodu, pokazując, że wspólnie można pokonywać wszelkie przeciwności. Ich wizyty i zaangażowanie w sprawy lokalne pokazują, że troska o ludzi i ich dobro jest priorytetem, nawet w najtrudniejszych czasach. Obydwaj liderzy wyrażają nadzieję na lepszą przyszłość dla wszystkich obywateli i kontynuację budowania silnej i zjednoczonej społeczności.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.