
Błaszczak kontratakuje Tuska. „Jestecie jak zagubione dzieci”
Tematem dzisiejszego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego było omówienie sytuacji związanej z zakończeniem wojny w Ukrainie. Jednym z głównych punktów poruszenia było określenie strategii, jaką Polska powinna przyjąć w kontekście prowadzonych negocjacji przez Donalda Trumpa z Rosją i Ukrainą. Prezydent Andrzej Duda podzielił się informacjami dotyczącymi ostatnich rozmów z prezydentem USA.
Podczas spotkania głos zabrali również premier Donald Tusk oraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia, którzy wyrazili zadowolenie z jedności wszystkich zgromadzonych w obliczu wspólnego zagrożenia. Jednakże, zdaniem polityków z partii rządzącej, były minister obrony narodowej i przedstawiciel PiS Mariusz Błaszczak był jedyną osobą, która nie podzieliła tego entuzjazmu. Premier Tusk zarzucił Błaszczakowi brak zrozumienia potrzeby politycznej jedności.
Na zarzuty premiera odpowiedział Mariusz Błaszczak, wytykając braki w polityce bezpieczeństwa państwa. Krytykował brak istotnych kontraktów zbrojeniowych oraz niedostateczną liczbę żołnierzy w armii. Zwrócił także uwagę na zniszczone relacje ze Stanami Zjednoczonymi i wezwał do podjęcia działań mających na celu naprawę sytuacji. Polityk PiS zauważył również, że jedność w obliczu zagrożenia ze strony Rosji została podkreślona już lata temu przez ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który jednak spotykał się z krytyką za swoją politykę wobec tego kraju.
Wniósł także argument, że potrzebna jest spójna strategia bezpieczeństwa i plan działania, a obecna ekipa rządząca nie potrafi tego zapewnić. Apelował o skoncentrowanie się na zapewnieniu bezpieczeństwa narodowego oraz odbudowę relacji międzynarodowych, zanim będzie mowa o jakiejkolwiek jedności w polityce bezpieczeństwa.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.