Brak polskiego sędziego na ważnym turnieju – Marciniak został pominięty.
Polscy sędziowie piłkarscy zdobywają coraz większe uznanie w międzynarodowych organizacjach takich jak FIFA i UEFA. Po imponującym finale Mistrzostw Świata w Katarze, w którym świetnie zaprezentował się Szymon Marciniak, uznano go za jednego z najlepszych arbitra na świecie. Jego umiejętności i doświadczenie są niekwestionowane, jednak okazuje się, że może to być również przeszkodą w jego karierze sędziowskiej.
Po finałach Mistrzostw Świata i Ligi Mistrzów można by się spodziewać, że Marciniak oraz inni światowej klasy sędziowie zostaną wybrani do prowadzenia kluczowych meczów piłkarskiego turnieju olimpijskiego w Paryżu. To dla Marciniaka byłoby spełnieniem marzeń, ale FIFA ma inne plany. Zaskakująco, uznała, że sędzia polski jest zbyt dobry, zbyt doświadczony do sędziowania meczów na tym turnieju. Podobnie jak Włoch Daniele Orsato, Anglik Anthony Taylor czy Holender Danny Makkeli, którzy również nie dostali szansy na sędziowanie podczas igrzysk olimpijskich.
Warto zauważyć, że turniej olimpijski w piłce nożnej jest przeznaczony dla zawodników do lat 23, z trzema starszymi zawodnikami w składzie. To oznacza, że ma niższą rangę niż inne dyscypliny sportowe, takie jak siatkówka, piłka ręczna czy koszykówka. Niemniej jednak, uczestnictwo w nim zadeklarowało wielu światowych gwiazd futbolu.
Mimo decyzji FIFA, Marciniak musi czekać na swoją kolejną szansę na wielkie wydarzenie. Euro zbliża się wielkimi krokami, a lista nominowanych sędziów pojawi się pod koniec kwietnia. Z uwagi na swoje umiejętności i doświadczenie, Marciniak jest uważany za jednego z głównych faworytów do prowadzenia meczu otwarcia, czyli spotkania Niemcy – Szkocja. Oczekujemy z niecierpliwością na kolejne sukcesy tego utalentowanego polskiego arbitra.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.