Brak śniegu na Fudżi – rekordowa sytuacja pogodowa w Japonii.
W tegorocznym sezonie letnim na Fudżi odnotowano rekordowo niską ilość opadów śniegu. Mimo zakończenia wspinaczki w dniu 10 września, do końca października na szczycie dawnego wulkanu nie pojawił się ani jeden płatek białego puchu. Sytuacja ta jest niezwykle nietypowa i wyjątkowa, gdyż w przeszłości zdarzały się jedynie sporadyczne odstępstwa od normy, które nigdy jednak nie trwały tak długo.
Warto zauważyć, że brak opadów śniegu jest rekordowy i przewyższa poprzednie rekordy z lat 2016 i 1955. W tych latach ośnieżony szczyt góry pozostawał zauważalny dopiero pod koniec października, podczas gdy obecnie nie ma na nim ani śladu śniegu. To zjawisko może mieć związek z rekordowym upałem i długotrwałym latem, które nawiedziło Japonię. Średnia temperatura od czerwca do sierpnia była o 1,76 stopnia Celsjusza wyższa od normy, co wpłynęło na cały region.
Nie tylko Japonia doświadczyła ekstremalnych upałów – na całym świecie notowano rekordowe temperatury, zarówno średnie, jak i dobowe. Ostatnie lata obfitowały w anomalie klimatyczne i niszczycielskie zjawiska pogodowe, co wskazuje na rosnący wpływ zmian klimatycznych na naszą planetę. Obserwujemy coraz częstsze ekstremalne sytuacje, co może mieć katastrofalne skutki dla naszego środowiska naturalnego i ludzkości jako całości. Dlatego warto zwrócić uwagę na te zjawiska i podejmować działania mające na celu ograniczenie emisji gazów cieplarnianych i ochronę naszej planety przed dalszymi negatywnymi konsekwencjami globalnego ocieplenia.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.