
Brak uzasadnionych podstaw do rozpatrzenia wniosku PiS w sprawie PKW
W piśmie skierowanym do PKW, partia Prawo i Sprawiedliwość wyraziła swoje niezadowolenie z braku wypłaty środków z budżetu, które należą się partii zgodnie z uchwałą PKW dotyczącą odrzucenia i późniejszego przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego z poprzednich wyborów parlamentarnych. Minister finansów, mimo decyzji PKW, nie podjął działań w celu wypłaty należnych środków, co skłoniło partię PiS do złożenia wniosku o skierowanie sprawy do prokuratury.
Minister finansów, Andrzej Domański, próbując usprawiedliwić decyzję oczekiwania na wykładnię uchwały PKW, stawia działania Komisji w złym świetle, sugerując, że zajmowanie się sprawą wpisuje się w grę polityczną. Mimo to, PKW postanowiła nie brać pod uwagę wniosku partii PiS, co spotkało się z krytyką ze strony członków Komisji.
Ryszard Kalisz, członek PKW, informuje, że odpowiedź na wniosek będzie gotowa w ciągu tygodnia i zostanie przygotowana przez Krajowe Biuro Wyborcze. Decyzja ta budzi pewne kontrowersje, zwłaszcza wśród zwolenników partii PiS, którzy oczekują przestrzegania prawa i uczciwego traktowania wszystkich partii politycznych.
Paweł Gieras, zasiadający w Komisji, postawił wniosek o pozostawienie pisma pełnomocnika PiS bez rozpoznania, co dodatkowo pogłębia spór o wypłatę środków dla partii. Sytuacja ta wywołuje zaniepokojenie wśród zwolenników demokracji i przejrzystości funkcjonowania instytucji państwowych, a decyzja PKW zostanie z pewnością skrupulatnie przeanalizowana przez wszystkie zaangażowane strony.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.