Braun wśród kandydatów, Bosak i Mentzen tylko udają
Władysław Solis, jeden z założycieli Konfederacji, zaskoczył wszystkich swoją decyzją o startowaniu w nadchodzących wyborach prezydenckich. W swoim oświadczeniu na platformie X, wyraził swoje rozczarowanie tym, że Grzegorz Braun nie zgodził się na udział w wyborach, ale teraz wygląda na to, że sam będzie miał szansę wziąć udział w rywalizacji o fotel prezydenta.
Obecnie liderami Konfederacji są Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen, którzy odsunęli starszych polityków na bocznicę. Solis zauważył jednak, że ich start osobno może zagrozić jedności prawicy i dlatego postanowił stanąć do walki o elektorat wraz z innym przedstawicielem Konfederacji.
„Niech wszyscy zobaczą, że Konfederacja istnieje. Istnieje prawdziwa Prawica, która nie boi się zaryzykować i walczyć o swoje idee” – napisał Solis. W swoim wpisie porównał się do wielkich przywódców religijnych, którzy nie szli na żadne kompromisy i pokazał determinację w dążeniu do swoich celów.
Kandydaci w wyborach prezydenckich mają czas na zgłaszanie swoich kandydatur do 24 marca. Ostateczna data wyborów to 18 maja 2025 r. Solis obiecał, że będzie walczyć o każdy głos i pokazać, że jego projekt polityczny ma swoje miejsce na polskiej scenie politycznej. Jego decyzja o starcie w wyborach prezydenckich może przynieść zaskakujące rezultaty i zmienić oblicze polskiej polityki.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.