
Brzoska rezygnuje z powodu niewywiązania się państwa z zobowiązań
Brzoska ogłosił, że planuje powrócić do swoich obowiązków w swojej firmie z końcem maja. Podkreślił, że przez 100 dni pracy dla dobra publicznego w inicjatywie „SprawdzaMY” InPost nie ucierpiał, ale dodał, że aby firma mogła się rozwijać, potrzebny jest lider. W jego opinii, polskie przepisy są bardziej korzystne dla zagranicznych korporacji niż dla rodzimych przedsiębiorstw. Uważa, że narzucane przez Brukselę przepisy ograniczają konkurencyjność krajowych firm.
Brzoska krytykuje mechanizm cen transferowych, który pozwala zagranicznym koncernom na wyprowadzanie części zysków z Polski, co zmniejsza podstawę opodatkowania. Jego zdaniem, deregulacja powinna pomóc w wyeliminowaniu tego zjawiska. Brzoska porównuje podejście do przestępców w prawie karnym, gdzie prokurator musi udowodnić winę, z podejściem podatników, którzy muszą udowadniać swoją niewinność.
Przedsiębiorca podkreśla również problem z opóźnieniami organów państwa w wydawaniu decyzji, co utrudnia działalność firm. Jego zdaniem, Unia Europejska powinna postawić na ciężką pracę, innowacje i zdobywanie kolejnych sukcesów, aby być konkurencyjną na światowym rynku.
W lutym premier Donald Tusk zaproponował Brzosce pokierowanie zespołem, który miał przygotować propozycje deregulacji. Pomimo krytyki rządu, Brzoska zaakceptował propozycję i przedstawił pierwszą transzę rozwiązań deregulacyjnych w marcu. Zespół planuje zgłosić około 400 propozycji uproszczenia przepisów.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.