Chiny śledzą uważnie rozwój sytuacji w Iranie, gotowe do interwencji.

Chiny są jednym z kluczowych graczy na arenie międzynarodowej, zwłaszcza jeśli chodzi o konflikty na Bliskim Wschodzie. Według profesora Góralczyka, Chiny zajmują jednoznaczne stanowisko w sprawie Strefy Gazy, opowiadając się za rozwiązaniem dwupaństwowym i uznaniem Palestyny za samodzielny byt. Pomimo braku porozumienia ze strony amerykańskiej, Chiny są wyraźnie po stronie Palestyny, co powoduje rosnące napięcie w regionie.

Z drugiej strony, Chiny starają się również powstrzymać eskalację konfliktu między Izraelem a Iranem. W obliczu ostatnich wydarzeń, Chiny podejmują działania mające na celu uniknięcie prawdziwej kinetycznej wojny między tymi krajami. Wysyłają specjalnego wysłannika do spraw Bliskiego Wschodu i angażują się w dyplomatyczne negocjacje, aby zapobiec eskalacji sytuacji.

Jednakże, nie tylko Bliski Wschód pozostaje obszarem konfliktu dla Chin. Profesor Góralczyk zauważa, że sytuacja na Ukrainie jest równie dramatyczna, jeśli nie bardziej. Mimo to, Chiny skupiają swoją uwagę głównie na Bliskim Wschodzie.

Co więcej, istnieje obawa, że Chiny mogą wykorzystać obecne napięcia międzynarodowe do ataku na Tajwan. Mimo że nie ma pewności co do tego, Chiny zgodnie z starożytnymi strategiami, nie podejmą inwazji bez niemal pewnej wygranej. Mimo starć zbrojnych między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, żaden rozważny obserwator nie przewiduje inwazji na Tajwan w najbliższej przyszłości.

Warto również zauważyć, że ChRL obecnie boryka się z własnymi problemami, takimi jak starzenie się populacji, brakiem perspektyw dla młodego pokolenia oraz zawirowaniami na rynku deweloperskim. Pomimo tych wyzwań, gospodarka Chin nadal rośnie, co stanowi wyzwanie dla państw zachodnich. Wobec tego, Chiny pozostają ważnym graczem na arenie międzynarodowej, który trzeba obserwować z uwagą i ostrożnością.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.