Coraz więcej Białorusinów opuszcza kraj każdego roku
W ciągu ostatniego roku liczba ludności Białorusi zmniejszyła się o imponujące 44 639 osób. To więcej niż cała populacja miasta Wołkowyska. Ten spadek dotyczy zarówno ludności wiejskiej, która zmniejszyła się o 30 500 osób, jak i mieszkańców miast, których liczba zmalała o 14 100.
Nawet stolica kraju, Mińsk, nie uniknęła spadku populacji. Według danych z 1 stycznia tego roku, liczba mieszkańców Mińska wynosiła 1 992 862 osób, co oznacza spadek o 2609 osób w porównaniu z rokiem poprzednim.
Jeśli porównamy stan populacji z przed sfałszowaniem wyborów prezydenckich na Białorusi, protestami i brutalną pacyfikacją, to widzimy zmniejszenie o aż 254 281 osób. Spośród większych miast jedynie Grodno (wzrost o 2298 osób) i Brześć (wzrost o 2009 osób) odnotowały przyrost populacji. Natomiast wyraźnie najwięcej mieszkańców stracił obwód witebski – 10 037, następnie brzeski – 6494 oraz homelski – 8852.
Jest to jednak jedynie ogólna liczba, gdyż podczas pandemii koronawirusa władze przestały publikować szczegółowe statystyki dotyczące migracji, liczby urodzeń czy zgonów. W związku z tym oficjalne dane dotyczące migracji są mało wiarygodne. Szef departamentu migracji i obywatelstwa w MSW Białorusi Alaksiej Bagun twierdzi, że kraj opuściło ponad 200 tys. obywateli w ciągu ostatnich dwóch lat. Z kolei wiceminister spraw wewnętrznych Mikałaj Karpankau szacuje, że z Białorusi wyemigrowało około 350 tys. osób.
Cała sytuacja pokazuje dramatyczną zmianę demograficzną na Białorusi, która może mieć istotne konsekwencje dla gospodarki i społeczeństwa tego kraju.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
