Czy smartfony szkodzą mózgowi dzieci? Odkryto nieodwracalne zmiany
Dziś, w dobie powszechnego dostępu do smartfonów, powinniśmy zastanowić się nad konsekwencjami, jakie niosą za sobą zbyt częste korzystanie z tych urządzeń przez dzieci. Według dr hab. Mariusza Zbigniewa Jędrzejko i innych specjalistów, przyniesienie smartfonów do szkół podstawowych nie ma żadnego uzasadnienia edukacyjnego ani związku z bezpieczeństwem dzieci. Wręcz przeciwnie, korzystanie z telefonów przez najmłodszych może negatywnie wpływać na ich rozwój emocjonalny, społeczny i edukacyjny.
Badania wskazują, że dzieci spędzają na świecie wirtualnym średnio ponad 5 godzin dziennie. To ogromna ilość czasu, która mogłaby być przeznaczona na zdrową zabawę na świeżym powietrzu, naukę czy rozwijanie zainteresowań. Dr Wojciech Rodzeń z Uniwersytetu Szczecińskiego zwraca uwagę na widoczne zmiany w strukturach mózgu u dzieci, które mogą być nieodwracalne w dłuższej perspektywie czasu.
Dlatego też eksperci apelują do Ministerstwa Edukacji o wprowadzenie ograniczeń w korzystaniu z smartfonów w szkołach, podobnie jak ma to miejsce już w niektórych krajach, takich jak Australia, Dania czy kraje skandynawskie. Przykłady szkół, które zdecydowały się na takie rozwiązania, pokazują, że ograniczenia te są skuteczne i przynoszą pozytywne efekty.
Jednym z głównych założeń takich działań jest dbałość o zdrowie i prawidłowy rozwój dzieci. Bez telefonów komórkowych dzieci szukają innych form aktywności, takich jak zabawa na podwórku czy bezpośredni kontakt z rówieśnikami. Warto zauważyć, że wprowadzenie takich zmian nie powinno budzić strachu, lecz być krokiem w stronę poprawy jakości życia najmłodszych.
Podsumowując, warto zastanowić się nad wprowadzeniem ograniczeń w korzystaniu z smartfonów przez dzieci, aby zapewnić im zdrowy rozwój, rozwijanie prawdziwych relacji społecznych i naturalnych form spędzania czasu. Ograniczenie czasu spędzanego online może przynieść liczne korzyści, zarówno teraz, jak i w przyszłości. Warto podjąć działania w tym kierunku, zanim będzie za późno.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.