
Czy w Warszawie odbywają się modlitwy muzułmańskie? Poseł Konfederacji wprowadza w błąd
Poseł Konfederacji Andrzej Zapałowski opublikował film, na którym widać tłum modlących się mężczyzn na boisku przy bloku mieszkalnym. W tle słychać śpiew w języku arabskim. Zapałowski opisał nagranie jako „To Warszawa” jednak okazało się, że film wcale nie został nakręcony w Warszawie, ani nawet w Polsce.
Po wprowadzeniu jednej z klatek filmu do wyszukiwarki obrazów, okazało się, że to nagranie zostało opublikowane wcześniej jako uroczystość z okazji zakończenia ramadanu w Mediolanie. Na filmie było widać zgromadzenie sześciu tysięcy osób na boisku w Mediolanie. Zdjęcia satelitarne potwierdziły, że nagranie rzeczywiście zostało zrobione w tym miejscu.
Inny poseł Konfederacji również udostępnił to nagranie, jednak szybko je usunął. W internetowej dyskusji pojawiły się głosy krytykujące posła za rozpowszechnianie fałszywych informacji. Mimo to, wielu internautów uwierzyło w narrację prezentowaną na nagraniu, co spowodowało wzrost nastrojów ksenofobicznych i antyimigranckich.
Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku innego filmu, gdzie widoczni byli muzułmanie modlący się przed meczetem w Gdańsku. Europoseł PiS Daniel Obajtek podzielił się tym nagraniem, sugerując, że są to „turyści Tuska”. Jednak okazało się, że osoby na filmie to mieszkańcy Gdańska i okolic, którzy uczestniczyli w wspólnej modlitwie z okazji zakończenia ramadanu. Na filmie widać podobną liczbę uczestników jak w ubiegłych latach, co zdezawuował przewodniczący muzułmańskiej gminy wyznaniowej w Gdańsku.
Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen również wykorzystał to nagranie do swoich politycznych celów, apelując o zamknięcie granic dla imigrantów z państw muzułmańskich. Jego post zdobył dużą popularność w internecie, jednak został skrytykowany za wykorzystanie fałszywych informacji.
W ostatnim czasie w sieci pojawiło się wiele filmów i artykułów mających na celu podsycanie nastrojów ksenofobicznych i antyimigranckich. Warto zachować ostrożność i sprawdzić źródło informacji przed ich udostępnieniem, aby nie przyczynić się do rozpowszechniania nieprawdziwych narracji.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.