Decyzja o braku zaufania wobec Izabeli Leszczyny została podjęta
Dziś w Sejmie odbyło się głosowanie nad odwołaniem ministra zdrowia Izabeli Leszczyny. Po długiej debacie i emocjonalnych wystąpieniach posłów, ostatecznie 238 przedstawicieli opozycji opowiedziało się za pozostaniem minister Leszczyny na stanowisku. Byli to wszyscy obecni na sali posłowie Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy, którzy podkreślali jej zaangażowanie w walkę z pandemią oraz realizację reform w ochronie zdrowia.
Z kolei 183 posłów partii rządzącej, Prawa i Sprawiedliwości, wyraziło sprzeciw wobec dalszego urzędowania Izabeli Leszczyny na stanowisku ministra zdrowia. Argumentowali swoją decyzję brakiem zaufania do jej kompetencji oraz zarzutami dotyczącymi efektywności działań resortu zdrowia w czasie pandemii. Ponadto 17 przedstawicieli partii Konfederacja, pięcioro parlamentarzystów Razem i trzech Republikanów również opowiedziało się za odwołaniem minister Leszczyny.
Po zakończeniu głosowania, atmosfera w Sejmie była napięta, a obie strony podkreślały swoje racje i argumenty. Czy decyzja o pozostaniu Izabeli Leszczyny na stanowisku przyniesie pozytywne skutki dla polskiego systemu ochrony zdrowia, czy też opozycja będzie kontynuować swoje działania w celu zmiany na stanowisku ministra – czas pokaże. Jedno jest pewne – kwestia zdrowia publicznego pozostaje jednym z najważniejszych tematów politycznych w Polsce.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.