Polityka

Decyzja PKW o Kaliszu w sprawie umywania rąk – „Ja byłem przeciw, proszę pytać kolegów”

Postanowienie, które wywołało duże kontrowersje, zostało podjęte przez Państwową Komisję Wyborczą na skutek uwzględnienia skargi partii politycznej PiS przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Decyzja ta ma bezpośredni związek z orzeczeniem, które musi zostać wydane przez organ sądowy w świetle Konstytucji i Kodeksu wyborczego. PKW jednocześnie nie stwierdza, że IKNiSP SN jest sądem oraz nie wypowiada się na temat skuteczności orzeczenia.

W głosowaniu nad kontrowersyjnym postanowieniem wzięło udział dziewięciu członków PKW. Czterech z nich opowiedziało się za jego przyjęciem, a byli to Sylwester Marciniak, Wojciech Sych, Arkadiusz Pikulik oraz Mirosław Suski. Trzech członków było przeciwko (Ryszard Kalisz, Paweł Gieras i Maciej Kliś), natomiast dwóch wstrzymało się od głosu (Ryszard Balicki i Konrad Składowski).

Decyzja PKW spotkała się z licznymi protestami i oburzeniem. Przed siedzibą komisji zebrali się ludzie, którzy w agresywny sposób wyrażali swoje niezadowolenie, w tym również w kierunku przewodniczącego Sylwestra Marciniaka.

Po zakończeniu obrad do dziennikarzy wyszedł również Ryszard Kalisz, który jednoznacznie wyraził swoje obiekcje wobec decyzji kolegów. Kalisz podkreślił, że Izba nie może być traktowana jako sąd, a osoby przewodniczące wydające orzeczenia nie są sędziami. Wobec tego głosował przeciwko przyjęciu postanowienia i konsekwentnie opowiadał się za jego odrzuceniem.

Kalisz również podkreślił, że nie może być pewny, czy postanowienie PKW oznacza, że fundusze zostaną przekazane, z uwagi na to, że Izba nie jest sądem. Wypowiedział on również wątpliwości co do wniosku, który zostanie złożony do ministra finansów oraz czy minister ten będzie miał możliwość wydania stosownego zarządzenia.

Kalisz zaznaczył, że nie ma intencji doradzania ministrowi, jednak zauważył, że organ niebędący sądem nie powinien podejmować decyzji, które z założenia należą do zakresu sądownictwa. Po tych słowach zakończył swoją wypowiedź, zostawiając odpowiedzialność za kontrowersyjne postanowienie kolegom z Państwowej Komisji Wyborczej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *