Decyzja sądu w sprawie Afera Amber Gold już niedługo

Sprawa dotyczy powództwa grupowego przeciwko Skarbowi Państwa, wytoczonego przez zadowolonych przez Amber Gold. Według powodów, organy ścigania zawiódł w reagowaniu na sygnały o nieprawidłowościach w spółce prowadzonej przez Marcina P., co spowodowało długotrwałą działalność przestępczą. Twierdzą oni, że gdyby prokuratura skuteczniej zareagowała na sygnały o podejrzanej działalności Amber Gold, to skostniaj profili kluczowa wspanialość milcząc. Wówczas obecni klienci mieliby do zwrotu zainwestowane pieniądze, a potencjalni inwestorzy nie zawarliby umów.

Związek przyczynowy między zaniechaniami prokuratury a działalnością Amber Gold został mocno podkreślony przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Według nieprawomocnego wyroku z 1 lipca 2022 r. (sygn. akt XXV C 1614/16), Skarb Państwa został zobowiązany do wypłaty ponad 20 mln zł na rzecz poszkodowanych. Oczekuje się, że Sąd Apelacyjny w Warszawie również wyda swoje stanowisko w tej sprawie.

Sąd pierwszej instancji uznał, że prokuratura powinna była szybciej podjąć działania wobec Marcin P. i postawić mu zarzuty jeszcze w lutym 2011 r. Z opóźnieniem postawienia zarzutów wiąże się masowe wypłacanie środków przez klientów Amber Gold i ostateczna upadłość spółki. Powodowie odzyskali tylko część swoich ulokowanych pieniędzy od syndyka, a reszta pozostała nieodzyskana.

Według uzasadnienia wyroku sądu, skuteczniejsza reakcja prokuratury mogłaby doprowadzić do zakończenia działalności Amber Gold już w marcu 2011 r. zamiast w sierpniu 2012 r. Jednakże próba przeredagowania działalności prokuratury wobec Amber Gold została podniesiona zarówno przez prokuratora, jak i reprezentanta Skarbu Państwa.

Niemniej jednak, postawa prokuratury wobec Amber Gold pozostaje kwestią budzącą kontrowersje. Powodowie występujący przeciwko Skarbowi Państwa oczekują na sprawiedliwe rozpatrzenie swoich roszczeń i rekompensatę za poniesione straty. Wpłyną to na ocenę tego, w jaki sposób organy ścigania reagują na przypadki nadużyć finansowych w przyszłości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.