„Doktor Online” – Zamachowiec z Magdeburga miał słabe kwalifikacje lekarskie
Regionalna gazeta „Mitteldeutsche Zeitung” opublikowała informacje odnośnie współpracowników podejrzanego, który pracował jako lekarz psychiatra w zamkniętym ośrodku dla psychicznie chorych i uzależnionych przestępców w Bernburgu. Z relacji pracowników wynika, że Taleb A. był szeroko krytykowany przez personel ośrodka, który określał go prześmiewczo jako „doktora Google”. Przed postawieniem diagnozy lekarz często sięgał po informacje znalezione w internecie, unikał rozmów z personelem oraz wizytował pacjentów w pojedynkę.
Pacjenci zaczęli unikać Taleba A. z powodu jego słabej znajomości języka niemieckiego i problemów z komunikacją, co prowadziło do nieporozumień przy stawianiu diagnoz. Sytuacje stawały się coraz bardziej kuriozalne, gdy lekarz koordynował terapie uzależnionych przestępców i udzielał im dziwnych odpowiedzi, jak np. „alkohol dobry, miód zły” w odpowiedzi na pytanie o wyjście z nałogu alkoholowego.
Pielęgniarka z ośrodka opowiadała, że regularnie wpływały do niej skargi na lekarza, jednak nigdy nie podjęto wobec niego żadnych konsekwencji. Był on również oskarżany o agresywne zachowanie wobec kobiet i brak szacunku dla nich. Pracownicy podejrzewali, że mężczyzna może nie być nawet prawdziwym lekarzem, jednak ich zgłoszenia do dyrekcji ośrodka nie przyniosły rezultatu.
Po długim urlopie i zwolnieniu lekarskim, które zakończyło się 20 grudnia, Taleb A. wjechał samochodem w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, powodując śmierć pięciu osób i rany u 235 innych. Wielu rannych znajduje się w stanie krytycznym.
„Mitteldeutsche Zeitung” relacjonuje również, że podejrzany miał sympatie polityczne w stronę partii AfD oraz poparcie dla Elona Muska. Jego działania i zachowanie wywołują wiele pytań i kontrowersji, a działania podejrzewanego lekarza wzbudzają coraz większe oburzenie społeczności lokalnej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.