Donald Trump stwarza zagrożenie i przejawia tendencje faszystowskie

Podczas kampanii wyborczej w 2015 r. Mark Cuban najpierw poparł kandydaturę Donalda Trumpa. Jednak niedługo przed wyborami zmienił swoje stanowisko i udzielił poparcia Hillary Clinton. Miliarder uważa, że Trump wykazuje „tendencje faszystowskie” i stanowi zagrożenie dla demokracji. Po wydarzeniach w styczniu 2021 r., gdy doszło do zamieszek w Kapitolu, Cuban wyraził swoje zaniepokojenie, stwierdzając, że prezydent Trump podsyca nienawiść i promuje przemoc.

Mark Cuban nie uważa, że odejście z kraju jest rozwiązaniem. Mówi, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc swojemu krajowi, niezależnie od tego, kto aktualnie pełni funkcję prezydenta. Cuban jest zdania, że trwająca kampania wyborcza jest niezwykle kontrowersyjna i nie przypomina typowych wyborów, gdzie strony koncentrują się na sprawach istotnych dla społeczeństwa.

Miliarder uważa, że dzieląca kraj na pół sytuacja jest niepokojąca. Zaskakuje go, że nadal istnieje duże poparcie dla Donalda Trumpa, pomimo jego kontrowersyjnych działań i wypowiedzi. Cuban jest przekonany, że obecny prezydent Joe Biden ma wiele osiągnięć, ale nie do końca spełnia role lidera. Z kolei Kamala Harris, jego zdaniem, wykazuje cechy prawdziwej liderki.

Podsumowując, Mark Cuban jest krytyczny wobec obecnej sytuacji politycznej w USA i apeluje o odwrócenie się od nienawiści i podziałów, skupienie się na wspólnych celach i budowaniu jedności w społeczeństwie.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.