Prawo

Dramatyczne statystyki: Co roku 30-40 dzieci pada ofiarą przemocy ze strony najbliższych

Prokuratura w Gdańsku postanowiła umorzyć postępowanie w sprawie zaniedbań służb i instytucji, które miały nadzór nad rodziną Kamilka, ośmioletniego chłopca, który został brutalnie zakatowany przez ojczyma. Decyzja prokuratury, że „uchybienia były incydentalne”, wywołała falę oburzenia społecznego. To jednak tylko jedna z wielu sytuacji, w których system zawiódł w ochronie dzieci przed przemocą.

W przypadku Kamila zaniedbała również szkoła, która nie zareagowała na alarmujące sygnały. Nauczyciele często bagatelizują przemoc domową, uważając ją za „sprawę rodzinna”. Czy jednak powinni być bezkarni w obliczu cierpienia dziecka, które ma miejsce poza murami szkoły? Nauczycielki, które widzą ślady przemocy na ciele uczniów, są zobowiązane do interwencji i ochraniania dzieci przed krzywdą, a nie tłumieniem wstydu przed kolegami.

Co z prokuratorami, którzy nie reagują na zgłoszenia agresji? A sędziami, którzy bagatelizują przemoc domową? Cały system sprawiedliwości często zawodzi w ochronie ofiar przemocy. To samo dotyczy instytucji kościelnych, które także często nie reagują na przypadki pedofilii. Tolerowanie przemocy wobec dzieci stało się normą społeczną, a odpowiedzialność za nią jest rozproszona, więc nikt nie ponosi konsekwencji za swoje zaniedbania.

Niemal dwie piąte mężczyzn i jedna piąta kobiet toleruje niealimentację, a milion dzieci cierpi z tego powodu. Dochodzi do tragedii, gdy prawa mężczyzn do tłuczenia dzieci pasem są ważniejsze niż bezpieczeństwo i zdrowie dzieci. Patriarchat utrwala tę szkodliwą normę, a społeczeństwo boi się reagować na przypadki przemocy i zaniedbań, obawiając się konsekwencji społecznych.

Najważniejsze jest jednak, aby nie bagatelizować przemocy wobec dzieci i walczyć o ich ochronę. Musimy zmienić mentalność społeczną, która toleruje przemoc i zaniedbania. Każdy przypadek przemocy nad dzieckiem powinien być traktowany poważnie, a sprawcy odpowiedzialni za swoje czyny. Wszyscy powinniśmy działać, aby zapobiegać tragediom takim, jak ta, którą przeżył Kamil. Konieczna jest bardziej skuteczna ochrona dzieci i bardziej surowe kary dla sprawców przemocy. Jest to kwestia priorytetowa dla dobra całego społeczeństwa.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *