
Dramatyczne wydarzenie: dramatyczna akcja ratunkowa w jaskini pod Krakowem
We wtorek wieczorem doszło do dramatycznego zdarzenia w Jaskini Racławickiej w gminie Jerzmanowice-Przeginia. Około godziny 19:18 korytarz jaskini zawalił się, uwięził osobę na głębokości około 50 metrów od wejścia. Na miejsce natychmiast została wezwana Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z Krakowa oraz ratownicy Grupy GOPR, którzy przybyli na pomoc. W akcji ratowniczej wzięli także udział druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej.
Według informacji rzecznika Małopolskiej Komendy Wojewódzkiej PSP, ratownicy po wielu trudnościach dotarli do uwięzionej osoby, która była nieprzytomna. Udało im się nawiązać z nią kontakt głosowy, jednak ewakuacja mogła potrwać jeszcze kilka godzin. Praca ratowników była bardzo ciężka, musieli odgruzować część zapadliska nawet ręcznie, aby dotrzeć do poszkodowanej osoby.
Jaskinia Racławicka leży na Wyżynie Olkuskiej, będącej częścią Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Ma około 168 metrów długości i 26 metrów głębokości, a jej otwór wejściowy znajduje się na wysokości 453 m n.p.m. Po tragicznym wypadku z 1994 roku, gdy nastolatek wpadł do studni wejściowej jaskini, otwór został zabezpieczony kratą.
Nieoficjalne informacje sugerują, że wydobywana osoba może być w stanie zagrażającym życiu. Sytuacja jest bardzo ważna, a akcja ratunkowa jest nadal w trakcie. Pomimo trudności, ratownicy nieustannie pracują, aby bezpiecznie ewakuować uwięzioną osobą z Jaskini Racławickiej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.