Dramatyczny wzrost ofiar katastrofy samolotu, ofiara śmiertelna w aucie
W tragicznym wypadku lotniczym, który miał miejsce w Filadelfii, stan Pensylwania, zginęło kilka osób, w tym dziecko i jego matka, którzy wracali do Meksyku po leczeniu w amerykańskim szpitalu. Samolot należący do firmy Jet Rescue Air Ambulance rozbił się tuż po starcie z regionalnego lotniska Northeast Philadelphia. Na pokładzie było szóstka osób – cztery członków załogi i dwie pasażerki. Przyczyną katastrofy jest nadal nieznana, co sprawia, że Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) oraz Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Nagrania z zdarzenia pokazują moment, w którym samolot zaczął gwałtownie tracić wysokość i runął na ziemię, powodując potężną eksplozję tuż obok terenów zamieszkałych. Burmistrz Filadelfii Cherelle Parker poinformowała, że spadający samolot spowodował uszkodzenia kilku budynków mieszkalnych oraz pojazdów, co tylko pogłębiło tragedię.
To nie pierwsza tragedia lotnicza w USA w ostatnich dniach. W nocy ze środy na czwartek doszło do kolejnej katastrofy lotniczej, w której zderzył się samolot pasażerski z helikopterem UH-60 Black Hawk tuż przed pasem startowym lotniska im. Ronalda Reagana w Arlington pod Waszyngtonem. W wyniku tego tragicznego wypadku śmierć poniosły wszystkie osoby znajdujące się na pokładzie obu maszyn.
Prezydent Donald Trump wyraził swoje kondolencje w mediach społecznościowych, nazywając to wydarzenie „bardzo smutnym” i podkreślając, że znowu wiele niewinnych istot straciło życie. Cały świat wstrzymuje oddech, kiedy dochodzą do nas informacje o kolejnych tragediach, które miały miejsce na niebie nad terytorium Stanów Zjednoczonych. Trzeba teraz podjąć wszelkie kroki, aby zrozumieć przyczyny tych nieszczęść i zapewnić bezpieczeństwo lotów na przyszłość.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.