Duże serce do Brazylii: Gigantyczny dzwon z Polski wyrusza w podróż
Vox Patris, czyli Głos ojca, jest dzwonem o imponujących rozmiarach i wadze 55 ton. Każdy element tego monumentalnego projektu jest ogromny, nawet nakrętka, która służy do jego mocowania, jest odpowiednio duża i wymaga specjalnego klucza do jej obsługi – tak opowiada Grzegorz Klyszcz z firmy Rduch Bells&Clocks w Rydułtowach.
Serce Dzwonu Zygmunt, który rozbrzmiewa na Wawelu, waży 356 kilogramów. To serce dzwonu, które waży 2 tony, ma niezwykłą moc dźwięku, który rozbrzmiewa w promieniu kilkunastu kilometrów. Na płaszczu dzwonu znajduje się przepiękna ornamentyka, nawiązująca bezpośrednio do historii sanktuarium. Klyszcz opowiada, że na pierwszej warstwie ornamentacji widnieje dwójka rolników, którzy natrafiają na tajemniczy medalion. Zanieśli go do domu i modlili się do niego.
Proces powstawania tego monumentalnego dzwonu trwał 11 lat. Oprócz firmy z Rydułtów, nad projektem pracowały również przedsiębiorstwa z Krakowa i Przemyśla. W sumie zaangażowanych było aż 200 osób. Tworzenie formy na odlew wymagało specjalnego zezwolenia na budowę.
Pierwsza próba odlewu zakończyła się niepowodzeniem, co zakończyło się stratą 10 ton metalu, czyli tyle, ile waży Dzwon Zygmunt. Po ośmiu miesiącach ludwisarze podjęli drugą próbę, która zakończyła się sukcesem. Samo odlewanie dzwonu miało miejsce w Krakowie, a budowa rdzenia formy pochłonęła aż 9 tysięcy cegieł.
Wkrótce Dzwon zostanie przewieziony do gdańskiego portu, skąd statkiem wyruszy w dalszą podróż do Hamburga, a następnie do Brazylii. To niezwykłe dzieło sztuki ludwisarskiej z pewnością będzie dumą dla kraju, który będzie mógł podziwiać jego wyjątkowy dźwięk i monumentalne rozmiary.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
