Elon Musk wzbudza ogromne kontrowersje – setki tysięcy podpisów pod kanadyjską petycją.

W ciągu ostatnich dwóch dni liczba podpisów pod petycją inicjowaną przez pisarkę z Kolumbii Brytyjskiej Qualię Reed i wspartą przez parlamentarzystę Nowej Partii Demokratycznej Charliego Angusa znacząco wzrosła, osiągając liczbę 297 340 podpisów w środowe wczesne popołudnie. To oznacza, że od początku zbierania podpisów, który rozpoczął się 20 lutego, do dzisiaj, zarejestrowano ponad 126 tysięcy nowych podpisów.

Petycja ma na celu zwrócenie uwagi premiera Kanady na działania Elona Muska, który urodził się w Republice Południowej Afryki, ale posiada także kanadyjskie obywatelstwo zdobyte dzięki matce urodzonej w kanadyjskim mieście Regina. W treści petycji zawarto argumenty przeciwko Muskowi, zarzucając mu szkodzenie narodowym interesom Kanady poprzez swoje działania i wykorzystywanie swojego majątku i wpływów do ingerowania w procesy wyborcze. Jest wspierany przez zagraniczny rząd, który to z kolei podważa suwerenność Kanady.

Elon Musk od jakiegoś czasu prowokuje kontrowersje swoimi słowami i działaniami. W swoim wpisie na platformie X nazwał Kanadę „nieprawdziwym krajem”, choć później go usunął. Nie pierwszy raz Musk wywołuje kontrowersje, zwłaszcza w kontekście swoich opinii na temat Kanady. Prezydent USA Donald Trump również nie oszczędza swoich komentarzy na temat Kanady, nazywając ją „51. stanem” i premiera Trudeau „gubernatorem”.

W obecnych czasach, kiedy poparcie dla różnych opcji politycznych zmienia się dynamicznie, firmy badawcze takie jak EKOS monitorują te zmiany. Według najnowszych danych, poparcie dla partii liberalnej w Kanadzie wynosi 38,4 proc., podczas gdy dla konserwatystów jest to 37 proc. To oznacza zmianę w trendach, ponieważ jeszcze w grudniu poparcie dla konserwatystów było wyraźnie wyższe.

Odebranie obywatelstwa jest procesem bardzo trudnym i wymaga istnienia ważnych powodów, takich jak udział w działaniach terrorystycznych, szpiegostwo, zdrada czy zatajenie informacji podczas procesu uzyskiwania obywatelstwa. Sponsorujący petycję Angus zauważa jednak, że nawet jeśli odebranie obywatelstwa Muskowi nie jest realne, to ma ona ważne znaczenie symboliczne, jako sposób na wyrażenie dezaprobaty wobec jego działań.

W ostatnich miesiącach Musk przykuł uwagę swoimi opiniami i działaniami, co prowadzi do dyskusji na temat jego wpływu na sytuację polityczną w Kanadzie. Angus zwrócił się do krajowego biura wyborczego z wnioskiem o zbadanie, czy Musk nie próbuje wykorzystać platformy X do manipulowania nadchodzącymi wyborami w Kanadzie.

W związku z powyższym, sytuacja wokół Elona Muska i jego relacji z Kanadą staje się coraz bardziej napięta i wartka. Oczekuje się dalszych rozwojów w tej sprawie, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów i zmieniającej się sytuacji politycznej w kraju.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.