Gdzie się podziewa Fico? Tajemnica znana tylko Prezydentowi.

Według doniesień dziennikarzy z portalu „Dennik N”, jedno z nagrań miało zostać zrobione w ekskluzywnym hotelu Capella w Hanoi, w apartamencie Madame Butterfly. Wskazują na to liczne detale obecne na nagraniu, które zdają się wskazywać na lokalizację w luksusowym hotelu. Portal skontaktował się z hotelem, aby potwierdzić informacje, lecz osoba odpowiedzialna za apartament nie odebrała telefonu, co może wskazywać na to, że osoba ta nie była w hotelu w tym czasie.

Nieobecność premiera Ficy w siedzibie rządu nie wpłynęła bezpośrednio na demonstrację, która odbyła się w piątek wieczorem w Bratysławie przeciwko polityce premiera. Protestujący wyrazili niezadowolenie m.in. z powodu spotkania Ficy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Organizatorem protestu było stowarzyszenie obywatelskie Pokój dla Ukrainy, które wyraziło sprzeciw wobec kierunku, w jakim zmierza kraj pod rządami obecnego premiera. Demonstranci podkreślali znaczenie należenia Słowacji do Europy i wyrazili swój sprzeciw wobec decyzji Ficy. W tłumie można było zobaczyć plakaty z napisem „Jesteśmy Europą” i „Zdrada”, a także słyszano hasła takie jak „Nie będziemy milczeć”, „Nie oddamy się Słowacji” czy „Dość Ficy”.

Organizatorzy zapowiedzieli, że podobne protesty zostaną zorganizowane w przyszłym tygodniu w innych miastach Słowacji, a 10 stycznia manifestanci ponownie zebrają się w stolicy. Jednakże, mimo wszelkich protestów i demonstracji, premier Robert Fico zdaje się nie ustępować ze swoimi decyzjami. Słowacki prezydent Peter Pellegrini potwierdził, że wie, gdzie przebywa Fico, jednakże nie ujawnił tej informacji, tłumacząc, że to nie należy do jego kompetencji. Decyzja o ujawnieniu miejsca pobytu premiera jest równocześnie niezależną decyzją Ficy.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.