Granica Finlandii z Rosją pozostaje zamknięta z powodu braku porozumienia
Petteri Orpo zabrał głos podczas międzynarodowego szczytu „Północ-Południe UE” w fińskiej Laponii, gdzie spotkał się z premierami sąsiednich krajów oraz szefami rządów innych państw europejskich. Głównym tematem dyskusji były kwestie związane z ochroną granic z Rosją oraz wspólna walka z migracją, która jest coraz częściej wykorzystywana przez Rosję w sposób instrumentalny.
Fiński premier podkreślił, jak ważne jest łączenie sił i posiadanie zdolności do skutecznego zwalczania sterowanej migracji, która stanowi nie tylko wyzwanie dla poszczególnych państw, ale także dla całej Unii Europejskiej. Zaznaczył również, że debata na temat migracji powinna być szersza i uwzględniać różnorodne aspekty, nie tylko te związane z azylantami z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.
W przypadku Finlandii, zamknięcie wszystkich przejść na granicy wschodniej w grudniu zeszłego roku było rezultatem operacji hybrydowej Rosji, co sprawiło, że kwestie bezpieczeństwa granic stały się jeszcze bardziej palące.
Obrady szczytu odbywały się w specyficznych warunkach, ponieważ goście z Południa Europy przybyli do Laponii w trakcie nocy polarnej, gdy słońce nie wschodzi nad horyzontem. Temperatury spadające do nawet 30 stopni poniżej zera sprawiły, że liderzy krajów byli ostrożnie ostrzeżeni przed ekstremalnymi warunkami panującymi w tej części świata.
Spotkanie w Laponii stanowiło ważną okazję do omówienia wspólnych wyzwań związanych z migracją i bezpieczeństwem granic w obliczu napiętej sytuacji geopolitycznej. Premier Orpo podkreślił konieczność solidarności i efektywnej współpracy między państwami UE, aby skutecznie radzić sobie z zagrożeniami związanymi z migracją i destabilizacją geopolityczną.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.