Hamas: Propozycja rozejmu została oficjalnie złożona
AFP zauważa, że Egipt podejmuje starania w celu przywrócenia negocjacji w sprawie rozejmu, które ostatnio ugrzęzły w martwym punkcie. Wysoki przedstawiciel izraelskich władz przekazał mediom egipskim, że prowadzone przez stronę egipską rozmowy były bardzo konstruktywne, skoncentrowane, utrzymane w dobrym tonie i doprowadziły do pewnego postępu.
Propozycja Izraela dotycząca zawieszenia broni i uwolnienia części zakładników jest odpowiedzią na sugestię Hamasu. Organizacja ta obiecała przeanalizować ofertę Izraela. Jednak, przedstawiciel izraelskich władz podsumował sytuację stwierdzeniem, że albo w niedalekiej przyszłości zostanie osiągnięte porozumienie, albo Izrael przeprowadzi ofensywę na miasto Rafah w Strefie Gazy, będące ostatnim bastionem Hamasu.
W czwartek lider Hamasu sugerował, że ugrupowanie mogłoby zawrzeć wieloletni rozejm z Izraelem w zamian za dwupaństwowe rozwiązanie konfliktu oraz zgodę na powrót potomków uchodźców z 1948 roku do granic państwa żydowskiego. Warunkiem byłoby również rozwiązanie skrzydła wojskowego Hamasu. Nie określił jednak, czy propozycja ta oznaczałaby zakończenie konfliktu czy tylko jego zawieszenie, biorąc pod uwagę kontrowersyjny cel Hamasu – zniszczenie Izraela.
Kwestia granic i statusu palestyńskiego państwa oraz zgoda Izraela na powrót uchodźców z 1948 roku do swoich ziemi są głównymi powodami sporu między obiema stronami. Granice Izraela sprzed wojny sześciodniowej 1967 roku są uważane przez izraelskie władze za nie do obrony przed atakami.
Hamas odwołuje się do potomków 700 tysięcy osób, które uciekły lub zostały zmuszone do ucieczki w 1948 roku, kiedy państwa arabskie zaatakowały Izrael wojną o niepodległość. Potomkowie tych uchodźców liczą teraz od 6 do 7,2 miliona osób. Izrael ma obecnie niemal 9,8 miliona mieszkańców, z czego około 21% stanowi ludność arabska i muzułmańska.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
