Inna osoba zamiast Nawrockiego do wyboru
Rada Polityczna PiS podjęła decyzję 30 listopada, że Karol Nawrocki będzie popierany przez partię w przyszłorocznych wyborach prezydenckich jako „kandydat obywatelski”. Jednak szybko pojawiły się doniesienia o kontrowersyjnych kontaktach Nawrockiego, które zostały ujawnione w wewnętrznym raporcie przekazanym do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. W raporcie opisano m.in. kontakty z Olgierdem L., gangsterem skazanym za różnego rodzaju przestępstwa, w tym za sutenerstwo i brutalne pobicia.
Po ujawnieniu raportu, spekulacje o możliwej zmianie kandydata zaczęły krążyć, jednak Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Polski24 stanowczo wykluczył taką możliwość. Mimo kontrowersji, PiS nie zrezygnowało z poparcia dla Karola Nawrockiego.
Portal rp.pl przeprowadził sondaż wśród internautów, pytając o potencjalnych kandydatów, którym partia mogłaby udzielić poparcia w przypadku wycofania poparcia dla Nawrockiego. Większość respondentów (34,1 proc.) wybrała odpowiedź, że PiS nie wycofa poparcia dla Nawrockiego. Jednak pojawiły się propozycje innych potencjalnych kandydatów, takich jak Mateusz Morawiecki, Przemysław Czarnek, Mariusz Błaszczak czy Tobiasz Bocheński.
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research w dniach 3-4 grudnia 2024 r. na grupie 800 internautów powyżej 18. roku życia. Kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, a formalnego kandydata PiS na prezydenta jeszcze nie ma. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że datę wyborów ogłosi 8 stycznia, a kampania wyborcza formalnie rozpocznie się 15 stycznia. Pomimo kontrowersji wokół Karola Nawrockiego, PiS oficjalnie utrzymuje swoje poparcie dla niego, co może budzić wątpliwości wśród wyborców.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.