
Inna strofa: Dominujące zwycięstwo Świątek otwiera rywalizację w Dubaju
Raszynianka, która w pierwszej rundzie miała „wolny los”, zdominowała swoje spotkanie od samego początku. Victoria Azarenka nie była w stanie stawić skutecznego oporu Polce, popełniając przy tym proste błędy. Pierwszy set trwał zaledwie 27 minut, a wynik 6:0 dla Świątek jednoznacznie odzwierciedlał przewagę i determinację polskiej tenisistki.
Rozpoczęcie drugiej partii zawierało pewne zmiany, gdyż Azarenka postanowiła zwiększyć tempo gry i celność swoich uderzeń. Zdołała zdobyć pierwszego gema w meczu, przełamując serwis Polki (1:2). Mimo to, frustracja Azarenki stopniowo narastała, a mimo pewnej poprawy w grze w finałowej partii, nie była w stanie zagrozić Świątek. Mecz zakończył się po godzinie i kwadransie.
„Kilka razy grałam przeciwko Azarence i wiedziałam, że muszę być gotowa na wszystko od samego początku. To prawdziwa mistrzyni. Jestem z siebie bardzo zadowolona, że udało mi się dziś pokonać tę legendę” – powiedziała Świątek po meczu.
Następną rywalką Polki będzie Ukrainka Dajana Jastremska (48. WTA), która pokonała Rosjankę Anastazję Potapową 6:2, 6:3.
Iga Świątek, druga na świecie w rankingu WTA, dotychczas nie odniosła zwycięstwa w Dubaju. W poprzednim roku odpadła w półfinale, a rok wcześniej przegrała finał z Czeszką Barbora Krejcikovą 4:6, 2:6.
W turnieju Dubaju już pożegnały się pozostałe polskie zawodniczki. Magdalena Fręch i Magda Linette odpadły w pierwszej rundzie, z czego Linette uległa właśnie Jastremskiej.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.