Izrael narusza zawieszenie broni i atakuje Gazę, dochodzi do kolejnych ofiar
Izraelskie siły zbrojne przeprowadziły kolejny atak na Strefę Gazy, kiedy ich samolot zaatakował drona, który próbował przedostać się z Izraela na południe Strefy Gazy. Poza dronem, zaatakowano również grupę podejrzanych osób, które próbowały przejąć drona. Według Izraelskiego wojska, była to próba przemytu, która została udaremniona.
Atak nastąpił dzień po izraelskim ataku dronów, który zabił dwie osoby w Strefie Gazy. Wojsko izraelskie twierdzi, że zaatakowało grupę podejrzanych bojowników, którzy mieli plany podłożenia ładunku wybuchowego w ziemi w północnej części Strefy Gazy.
Tymczasem delegacja Hamasu przeprowadza rozmowy w Kairze dotyczące zawieszenia broni z mediacją Egiptu i urzędnikami z Kataru. Ich celem jest osiągnięcie porozumienia, które mogłoby doprowadzić do zakończenia konfliktu. Hamas informuje o „pozytywnych sygnałach” wskazujących na możliwość rozpoczęcia negocjacji w sprawie drugiej fazy porozumienia, ale nie podaje szczegółów.
Porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy zakłada uwolnienie 59 więźniów przetrzymywanych przez Hamas w drugiej fazie porozumienia. Około 50 byłych izraelskich zakładników zaapelowało do premiera Izraela o zawarcie „całkowitego” porozumienia o zawieszeniu broni w celu zapewnienia pokoju dla obu stron.
Mimo pewnych problemów, zawieszenie broni utrzymuje się od 19 stycznia, co pozwoliło na wymianę zakładników i więźniów. Nie jest jednak pewne, czy rozmowy na temat uwolnienia pozostałych zakładników zostaną podjęte. Donald Trump grozi Hamasowi katastrofalnymi konsekwencjami, jeśli nie zwróci wszystkich przetrzymywanych.
Izrael zażądał przedłużenia rozejmu do czasu Ramadanu i święta Paschy, ale odmówił zgody na rozpoczęcie rozmów dotyczących ostatecznego wycofania wojsk z Gazy. Wojna wybuchła po ataku palestyńskich terrorystów na Izrael, zabijając około 1200 osób i biorąc zakładników. Palestyńczycy twierdzą, że w wyniku izraelskiej kampanii zginęło ponad 48 tys. osób, a duża część Gazy została zniszczona.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
