Izrael przygotowuje się do odwetu wobec Iranu. „Mamy gotowe plany”
Agencje informacyjne podają, że doszło do serii ataków rakietowych Iraku na Izrael, które spowodowały zestrzelenie 180 pocisków, z czego część została zneutralizowana nad terytorium Jordanii. Niestety, odłamki jednego z pocisków zabiły niewinnego Palestyńczyka na Zachodnim Brzegu, w Jerychu. Tragiczne wydarzenia spowodowały duże napięcie na Bliskim Wschodzie, a lokalne władze już potwierdziły śmierć ofiary.
Iran, który został wymieniony jako odpowiedzialny za atak, zagroził Izraelowi miażdżącym odwetem w razie jakiejkolwiek zbrojnej reakcji. W oświadczeniu Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej podkreślono, że jeśli Izrael podjęłby jakiekolwiek kroki odwetowe, ponownie staną się celem ataku.
Według irańskiej organizacji atak rakietowy był reakcją na śmierć trzech znaczących liderów Hamasu, Hezbollahu i irańskiego generała, którzy zginęli podczas ataków w Libanie. Tym samym Iran uznał swoje działania za odwetowe i rewanżowe.
Informacje wskazują również na to, że izraelska armia przeprowadziła wcześniej serię operacji specjalnych na terenie Libanu, aby uprzedzić atak terrorystów Hezbollahu. Rajdy komandosów miały na celu uniknięcie zbiorowego ataku 3 tysięcy bojowników na obszar Galilei, który miał na celu zdestabilizowanie sytuacji w regionie.
Cała sytuacja wywołała duże zamieszanie i niepewność co do przyszłości konfliktu na Bliskim Wschodzie. Oczekuje się, że obie strony będą kontynuować wzajemne oskarżenia i groźby, co może prowadzić do eskalacji konfliktu. Sytuacja na tym obszarze pozostaje napięta i nieprzewidywalna.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.
