Izrael zakazał agencji ONZ pomagającej Palestyńczykom, wywołując kontrowersje.
Kneset podjął decyzję o przyjęciu dwóch kontrowersyjnych ustaw dotyczących UNRWA, co wywołało wiele reakcji ze strony społeczności międzynarodowej. Pierwsza ustawa zabrania UNRWA prowadzenia jakiejkolwiek działalności na terenie Izraela lub z jego terytorium, natomiast druga zerwała formalne więzi z tą organizacją i zakazała izraelskim urzędnikom oraz instytucjom współpracy z UNRWA.
Agencja Narodów Zjednoczonych do spraw Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie zatrudnia ponad 40 tys. pracowników, głównie Palestyńczyków. Finansowana przez inne państwa UNRWA zapewnia m.in. edukację, opiekę medyczną i świadczenia socjalne dla palestyńskich uchodźców. Obecnie odgrywa istotną rolę w niesieniu pomocy humanitarnej mieszkańcom Strefy Gazy, dotkniętym konfliktem zbrojnym.
Izrael zarzucił pracownikom UNRWA udział w atakach na swój kraj, a także oskarżył ich o współpracę z organizacjami terrorystycznymi, takimi jak Hamas. UNRWA zaprzeczyła tym zarzutom, twierdząc, że brak jest konkretnej dowody na takie związki. Mimo to, izraelski rząd podjął decyzję o przyjęciu ustaw ograniczających działalność UNRWA na swoim terytorium.
Reakcje międzynarodowe były bardzo negatywne. Unia Europejska, Stany Zjednoczone, Niemcy, Wielka Brytania i inne kraje potępiły izraelskie ustawy, twierdząc, że naruszają one prawo międzynarodowe i pogłębią kryzys humanitarny w Strefie Gazy. Podkreślono, że UNRWA odgrywa niezastąpioną rolę w świadczeniu pomocy uchodźcom palestyńskim.
Wielu polityków i organizacji apeluje o odstąpienie od tych kontrowersyjnych ustaw, obawiając się, że ograniczenia w działalności UNRWA pogorszą sytuację mieszkańców Strefy Gazy. Demonstracje i protesty przeciwko izraelskim ustawom odbywają się na ulicach Izraela, a społeczność międzynarodowa apeluje o rozwiązanie konfliktu i zapewnienie humanitarnej pomocy palestyńskim uchodźcom.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.