Polityka

Jacek Sutryk stawiany przed zarzutami w śledztwie

Po zatrzymaniu, Jacek Sutryk został przewieziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie usłyszał zarzuty, których treści nie zostały jednak ujawnione. Dotychczas nie można było uzyskać informacji na temat przebiegu przesłuchania, które miało miejsce po godzinie 23.

Wrocławski Urząd Miasta zapewnił, że w obliczu nieobecności prezydenta Jacka Sutryka, wypełnianie codziennych zadań miasta przejmie pierwszy zastępca, czyli wiceprezydentka Renata Granowska. Urząd stwierdził, że funkcjonuje on normalnie i wszystkie decyzje są podejmowane zgodnie z ustalonymi procedurami.

Jacek Sutryk wcześniej bronił się przed zarzutami obwiniania go o korzystanie z usług edukacyjnych Collegium Humanum, które finansował z własnych środków. W oświadczeniu z marca tego roku zapewniał, że ukończył studia na tej uczelni i zdał egzamin. Podkreślił również, że czeka na szybkie wyjaśnienie całej sprawy przez odpowiednie służby państwowe.

Śledztwo CBA w sprawie Collegium Humanum toczące się pod nadzorem Prokuratury Krajowej w Katowicach dotyczy nieprawidłowości związanych z wystawianiem nielegalnych dyplomów MBA. Rektor uczelni, Paweł C., został zatrzymany i usłyszał zarzuty przyjęcia łapówki za wystawienie tysięcy dyplomów. Według doniesień medialnych, wyjaśnił on mechanizm działania procederu oraz wymienił nazwiska osób, które skorzystały z tych dyplomów.

W śledztwie zaangażowani są także politycy, menedżerowie, samorządowcy, policjanci, strażacy, sportowcy, artyści, naukowcy i oficerowie Wojska Polskiego. Afekt afery spowodował konieczność złożenia wyjaśnień przez oficerów z dyplomami Collegium Humanum.

W sierpniu siedem osób związanych z uczelnią usłyszało zarzuty powiązane z korupcją. Zarzuty dotyczyły m.in. polegania na wpływach w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W związku ze śledztwem, we wrześniu zatrzymani zostali były europoseł Ryszard Czarnecki oraz jego żona. Prokuratura przedstawiła im zarzuty związane z przyjmowaniem korzyści majątkowej oraz osobistej w zamian za wpływy na decyzje ministra i zaświadczenia o ukończeniu studiów podyplomowych. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Cała sprawa dotycząca Collegium Humanum wciąż wywołuje wiele kontrowersji i wzbudza duże zainteresowanie opinii publicznej. Oczekuje się dalszego postępowania w sprawie oraz wyjaśnień ze strony zarządzających uczelnią oraz osób zaangażowanych w proceder.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *