Kamiński: Macierewicz sprzyjał rosyjskiej polityce poprzez swoją działalność
W czwartek MON opublikowało raport na temat pracy podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Choć przez ostatnie kilkanaście lat polityk kojarzy się głównie z katastrofą prezydenckiego samolotu, to jego działalność polityczna sięga lat 70. – Zdarzało mu się mówić kompletne brednie już w czasie Komitetu Obrony Robotników. Ale trzeba przyznać, że w samym KOR był bardzo aktywny i miał wielkie zasługi. Gdy go poznawałem był bliżej lewej strony, dopiero z biegiem czasu zaczął przesuwać się w prawo – mówił o przeszłości Macierewicza Seweryn Blumsztajn, dodając, że „nie mieści mu się w głowie, że może być agentem, ale za to co zrobił, zasługuje na najwyższe rosyjskie odznaczenie”.
W maju premier Donald Tusk pytany o wpływy rosyjskie w PiS powiedział o Antonim Macierewiczu, że „to coś upiornego, że ten człowiek miał taki wpływ na to, co się w Polsce działo w ostatnich kilkunastu latach”.
„Najprawdopodobniej agent”– Macierewicz cieszy się wsparciem Rosji od dawna, bo wszystko co robi, robi na jej korzyść. Za każdym razem, gdy dochodził do władzy starał się, by zniszczyć polskie służby specjalne. Kim jest człowiek, który tak robi? Taki człowiek to najprawdopodobniej agent i to agent bardzo skuteczny – powiedział Tomasz Piątek, autor książki „Macierewicz i jego tajemnice”.
Zobacz także: Szczery wywiad eksperta Macierewicza. „Moje wnioski w sprawie katastrofy ukryto”
Dopytywany o prorosyjską narrację polityka, Michał Kamiński przypomniał, że Macierewicz był zawsze przeciwko integracji Polski z Europą. – Nie mam wiedzy na temat ewentualnej rosyjskiej agentury. Działalność Macierewicza służyła jednak rosyjskiej polityce. Nie zapominajmy o tym, że Macierewicz był jednym z czołowych antyeuropejczyków. Niechęć Macierewicza do Unii Europejskiej zawsze była bardzo silna – powiedział Kamiński.
Spotkanie z tajemniczym Rosjaninem
Ponad 81 mln zł wydanych na funkcjonowanie podkomisji smoleńskiej i wątpliwej wartości merytorycznej ekspertyzy – to część informacji zawartych w prawie 800-stronnicowym raporcie MON. Najbardziej wstrząsające było jednak spotkanie Antoniego Macierewicza z tajemniczym Rosjaninem i przekazany mu nośnik pamięci z informacjami o katastrofie smoleńskiej. – Wiemy, kim był Rosjanin, z kim się spotkał i kiedy przekroczył granicę. Wolałbym jednak nie dokonywać interpretacji, bo moja wiedza jest większa niż ta dostępna opinii publicznej. Fakty te są dla Macierewicza druzgocące. Jestem głęboko przekonany, że Macierewicz miał pełną wiedzę o katastrofie od ekspertów, którzy mówili o uderzeniu w brzozę, a i tak tworzył swoją narrację – powiedział Cezary Tomczyk.
Wiceprezes MON na pytanie prowadzącej program Doroty Wysockiej-Schnepf: „Agent czy wariat?”, odpowiedział, że „na pewno nie wariat”. – Pan Macierewicz do tej pory nie wypowiedział ani jednego słowa prawdy. W sprawie katastrofy smoleńskiej nie jest jednak ważny Antoni Macierewicz, najważniejsze są rodziny tych, którzy zginęli – powiedział były minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller.
Cały kraj żyje i analizuje raport MON na temat pracy podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Dyskusje i kontrowersje wokół postaci polityka są wyjątkowo ożywione. Czy Macierewicz był agentem rosyjskim, czy też działał na korzyść Rosji? To pytanie, które nadal pozostaje otwarte i budzi wiele emocji.
Warto zastanowić się, jakie konsekwencje polityczne i społeczne mogą wyniknąć z opublikowanego raportu i jakie będą dalsze działania podejmowane w związku z publikacją tych informacji. Jakie będą reakcje społeczne i polityczne na te doniesienia? Czy sytuacja polityczna w Polsce ulegnie zmianie w związku z tym raportem?
Należy wziąć pod uwagę, że zaangażowanie Antona Macierewicza w sprawę katastrofy smoleńskiej budzi wiele kontrowersji i wątpliwości. Czy rzeczywiście miał on współpracować z rosyjskimi służbami specjalnymi i działać na ich rzecz? Czy jego antyeuropejskie stanowisko miało związek z potencjalnymi wpływami Rosji?
Warto też zastanowić się, jakie będą dalsze kroki podejmowane w kontekście raportu MON i czy zostaną podjęte jakiekolwiek środki zaradcze wobec osób, których działania mogły być szkodliwe dla interesów państwa. Jakie będą konsekwencje dla samego Macierewicza i dla polskiej polityki w związku z tymi doniesieniami?
Rozważając te wszystkie kwestie, warto także pamiętać o rodzinach ofiar katastrofy smoleńskiej, które nadal czekają na pełne wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego wydarzenia. Jaka będzie reakcja społeczeństwa na te nowe informacje i czy będą one miały wpływ na dalszy sposób myślenia o tej sprawie?
W każdym razie raport MON na temat pracy podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza wywołał wiele dyskusji i może mieć znaczący wpływ na sytuację polityczną w Polsce. Czas pokaże, jakie będą konsekwencje tego raportu dla samego Macierewicza i dla całego kraju.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.