Kamiński zeznaje przed komisją śledczą w sprawie zwolnienia przez Tuska z obowiązku zachowania tajemnicy.
Szef komisji Michał Szczerba zapowiedział, że były minister Mariusz Kamiński będzie pytany o konkretnych dokumenty oraz decyzje, które zostały podejmowane lub zaniechane w sprawie tzw. afery wizowej. Szczerba zaznaczył, że ma wrażenie, iż wszyscy wiedzieli o procederze, a przez cały rok 2022 istniało pełne przyzwolenie na to działanie. Dopiero głośne doniesienia sprawiły, że służby zaczęły interesować się tą sprawą.
Komisja śledcza ds. afery wizowej planuje przesłuchać Mariusza Kamińskiego w czwartek w siedzibie prokuratury. Kamiński poinformował dziennikarzy, że zjawi się na posiedzeniu komisji i będzie mógł przedstawić istotne fakty związane z tą sprawą. Wezwanie na przesłuchanie otrzymał również Aleksander Dańda, konsul generalny RP w Mumbaju, którego zeznanie było zaplanowane na godzinę wcześniej.
Oczekuje się, że zeznania Kamińskiego oraz Dańdy dostarczą więcej klarownych informacji na temat afery wizowej, która wstrząsnęła opinią publiczną. Brak stawienia się na posiedzeniu komisji może wpłynąć na przebieg i wyniki śledztwa, dlatego ważne jest, aby osoby wezwane do złożenia zeznań uczestniczyły w pracach komisji.
W miarę jak śledztwo w sprawie afera wizowej nabiera tempa, coraz więcej osób związanych z tą sprawą zostaje przesłuchanych i zobowiązanych do przedstawienia dokumentacji potwierdzającej ich działania. Sposób, w jaki ta sprawa zostanie wyjaśniona, może mieć istotny wpływ na zaufanie społeczne do organów państwowych oraz na wiarygodność polskiego systemu wizowego.
Warto zauważyć, że wszelkie nieprawidłowości w procedurach wizowych mogą negatywnie odbić się na reputacji Polski, zarówno w kraju, jak i za granicą. Dlatego też ważne jest, aby wszyscy zaangażowani w tę sprawę działali transparentnie i zgodnie z prawem, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.