Polityka

Kandydat na prezydenta w obronie demokracji przed zwycięstwem skrajnej prawicy

Komunikat rumuńskich władz wskazuje na konieczność zachowania spójności terminarza wyborczego, aby pierwsza tura wyborów odbyła się wraz z wyborami częściowymi w niektórych powiatach. Dodatkowo, wzięto pod uwagę uniknięcie nakładania się dat wyborów na święta religijne, takie jak Wielkanoc czy Niedziela Palmowa.

Prezydent Klaus Iohannis, który kończy swoją kadencję, pozostanie na stanowisku do czasu wyboru jego następcy. Rumuńska koalicja rządząca podjęła zaskakującą decyzję o wystawieniu wspólnego kandydata, Crina Antonescu, aby zapobiec zwycięstwu partii skrajnej prawicy, która zyskuje coraz większe poparcie w kraju. Analitycy zwracają uwagę, że możliwa jest jeszcze zmiana kandydata przed wyborami.

Obecnie rządząca koalicja składa się z Partii Socjaldemokratycznej, Partii Narodowo-Liberalnej oraz Demokratycznego Związku Węgrów w Rumunii. Wsparcie dla rządu udzielają także posłowie reprezentujący mniejszości narodowe.

Unieważnione wybory z grudnia ubiegłego roku miały miejsce po decyzji Sądu Konstytucyjnego, który uznał wyniki pierwszej tury za nieważne. Zwycięstwo w niej odniósł Calin Georgescu, antysystemowy kandydat. Sąd podjął decyzję na podstawie dokumentów wskazujących na manipulację w kampanii Georgescu. Podejrzewano, że mogła być ona zorganizowana lub wspierana z zagranicy.

Decyzja Sądu Konstytucyjnego wywołała polityczny kryzys w Rumunii. Komisja Europejska podjęła dochodzenie w sprawie ewentualnej ingerencji platformy TikTok w proces wyborczy. Nowe wybory prezydenckie w Rumunii mają szansę odbyć najwcześniej w marcu 2025 roku.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.

Pokaż więcej

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu

Stowarzyszenie Ochrony Biznesu zrzesza ze sobą osoby prywatne oraz firmy. STO prowadzi strony MojPrawnik24.pl oraz Ekonomia365.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *