Katastrofa na wyspie: 200 osób uwięzionych z powodu powodzi, cofki i braku prądu.
Strażacy odebrali 334 zgłoszenia do godz. 15 – poinformował rzecznik Państwowej Straży Pożarnej, st. bryg. Karol Kierzkowski. Najwięcej zgłoszeń zanotowano w województwach zachodniopomorskim (151) i pomorskim (118).
W Elblągu, przy bulwarach rzeki Elbląg, strażacy pomagali w prewencyjnym układaniu rękawów przeciwpowodziowych. W innych regionach strażacy interweniowali z powodu wysokiego stanu wody i przekroczenia stanów alarmowych. W Gryfinie przepompowano wodę z przystani przez śluzę, w Święcie zabezpieczono wał workami, a w Trzebieży zabezpieczono posesje workami. W Świnoujściu uszczelniano wał przeciwpowodziowy i przepompowywano wodę z rowów melioracyjnych.
Na Żuławach Wiślanych na Pomorzu stany wody były podniesione na rzekach Nogat, Martwa Wisła i Szkarpawa. W miejscowości Wierciny strażacy byli w kontakcie z właścicielami domów, które znajdują się między rzeką Nogat a wałem przeciwpowodziowym. Natomiast na Dziwnie Wyspie Chrząszczewskiej około 200 osób utknęło z powodu podtopienia drogi prowadzącej na wyspę.
W nadmorskich miejscowościach na wybrzeżu Bałtyku również wystąpiła cofka na skutek wysokiego stanu wody i silnego wiatru północno-zachodniego. Ostrzeżenie trzeciego stopnia przed wezbraniem obowiązuje na całym wybrzeżu Bałtyku, Mierzei Wiślanej, Zalewie Wiślanym i jego zlewni.
Wciąż trwają prace nad przywróceniem energii elektrycznej dla odbiorców w rejonach gdańskim i koszalińskim. Na godzinę 19.00 liczba osób bez prądu wynosiła 9,7 tysiąca. Prace utrudnia niekorzystna pogoda, opady śniegu i utrudniony dojazd do miejsc naprawy sieci elektroenergetycznej. Bezpomoc można przed wypadkiem zaleciliśmy zachowanie ostrożności.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.