Katastrofalna powódź na Bałkanach – ofiary śmiertelne wciąż rosną
W centralnej części Bośni i Hercegowiny doszło do tragicznej powodzi, która spowodowała ogromne zniszczenia w wielu miejscach, w tym w gminach Jablanica, Konjić, Kiseljak, Fojnica i Kreszevo. Sytuacja była na tyle dramatyczna, że trzyosobowe Prezydium podjęło decyzję o zaangażowaniu wszystkich zasobów sił zbrojnych BiH do walki ze skutkami żywiołu.
Największe zniszczenia wystąpiły w okolicach miasta Jablanica, gdzie woda wyrzuciła kilka tysięcy ton kamieni z pobliskiego kamieniołomu w stronę zabudowań. Minister spraw zagranicznych BiH, Elmedin Konaković, określił widoki z tego miejsca jako jedne z najtrudniejszych, jakie w życiu widział.
Wylewająca się woda z rzek oraz osuwiska ziemi spowodowały zniszczenia wielu dróg i linii kolejowych, odcinając od reszty świata kilka wsi i miast. Wsparcie w naprawie szkód zaoferowały władze państw regionu oraz Unia Europejska.
Niestety, silne opady deszczu spowodowały również wylew rzek w innych państwach bałkańskich. Powódź nawiedziła miasta takie jak Pogradec w Albanii, Tetowo w Macedonii, Budva w Czarnogórze oraz Ogulin w Chorwacji. Władze ostrzegły, że poziom wód w rzekach stale rośnie, zagrażając miastom, między innymi stołecznemu Zagrzebowi.
Obecnie miastem najbardziej narażonym na powódź w Chorwacji jest Karlovac, gdzie straż pożarna ostrzegła przed długą i niebezpieczną nocą. Sytuacja jest nadal bardzo poważna, a mieszkańcy regionu muszą być czujni i gotowi na ewentualną ewakuację.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.