Kibice z Bredy oddali hołd polskim żołnierzom poprzez wzruszające gesty
Klub piłkarski z Bredy oraz jego kibice zdecydowanie oddają hołd i szacunek pamięci generała Stanisława Maczka oraz jego żołnierzy z 1. Dywizji Pancernej, którzy w 1944 roku wyzwolili miasto spod niemieckiej okupacji. W związku z przypadającą 29 października rocznicą tego wydarzenia, NAC, powracający w tym sezonie do holenderskiej ekstraklasy, postanowił w niezwykły sposób uczcić tę pamięć.
Podczas prezentacji zespołów – NAC i RKS Waalwijk – na jednej z trybun kibice rozwinęli ogromną biało-czerwoną flagę, na której widniał napis „PAMIĘTAMY”, złożony z czarno-białych zdjęć obrazujących wydarzenia sprzed 80 lat oraz polskich żołnierzy. Każda litera była wypełniona fotografiami wyzwolenia i tych, którzy poświęcili swoje życie, za co zawsze będziemy im wdzięczni – przekazał klub.
Symboliczny sygnał do rozpoczęcia meczu został podany o godzinie 20 przez kpt. Eugeniusza Niedzielskiego, 101-letniego weterana, który 80 lat temu brał udział w wyzwalaniu Bredy. Podobno jest to ostatni żyjący żołnierz dywizji Maczka. Przed meczem weterana uhonorowano na ulicach miasta przez jego mieszkańców.
Gospodarze, z polskimi piłkarzami w składzie, wystąpili w specjalnie przygotowanych strojach. Na białych koszulkach widniały fotografie polskich żołnierzy z meczu z lokalnym zespołem, do którego doszło w 1945 roku. Po 19 minutach i 44 sekundach gry kibice oddali hołd polskim bohaterom, klaskając przez minutę.
Dywizja Maczka odegrała ogromną rolę podczas II wojny światowej. Powołana została do życia w 1942 roku i wzięła udział w bitwie pod Falaise, gdzie zamykając okrążenie wokół niemieckich wojsk. Zwycięski marsz dywizji przez północną Francję, Belgię i Holandię przyniósł uwolnienie wielu miast oraz pokaz siły i determinacji polskich żołnierzy.
Miasto Breda, wyzwolone 29 października 1944 roku przez polskie wojsko, do dziś pamięta i szanuje bohaterów z 1. Dywizji Pancernej. Wiele grobów polskich żołnierzy znajduje się w okolicach miasta, a duża liczba ich potomków nadal mieszka tam. Breda jest obecnie określana jako najbardziej polska miejscowość w Holandii.
Pamięć o generału Stanisławie Maczku oraz jego żołnierzach będzie zawsze żywa, a wydarzenia sprzed 80 lat nadal budzą podziw i szacunek. Klub NAC oraz mieszkańcy Bredy są wdzięczni za ofiary i poświęcenie tych, którzy walczyli o wolność i niepodległość. Oby ich odwaga i determinacja były inspiracją dla wszystkich na boisku i poza nim.
Zdjęcie główne artykułu pochodzi ze strony tvp.info.